Zboczona nocka

Pewnej piękniej nocy budzi Weronikę dotyk. Jest to dotyk Kacpra, jej chłopaka. Gdy ona otwiera swoje zaspane oczy zauważa go patrzącego jej prosto w oczy oraz rękę która pociera delikatnie po kroczu. Kacper z delikatnym uśmiechem mówi do niej "Hej skarbie co ty taka zdziwiona? Zabawimy się" i mruga do niej jednym okiem z lekko zagryzioną wargą. Weronika ze zdziwieniem patrzy na niego a on kładzie palec na jej ustach i szepcze "cii, ja się tobą zajmę" podczas gdy zbliża się ustami do jej piersi i lekko obniża jej stanik w którym spała a następnie zaczyna ssać jej sutki i ściskać jej cycki rękoma. Po krótkim rozluźniającym wstępie schodzi ustami niżej całując jej brzuch. Dociera do bielizny i zsuwa ją powoli aby zdjąć. Gdy już Weronika nie ma na sobie majtek on rozkłada jej nogi i przykłada usta do jej pochwy zaczynając ją lizać. Podczas tych przyjemności Weronika rozluźniła się na tyle żeby przejść do innych czynności. Kacper przerywa lizanie i siada delikatnie jej na brzuchu a następnie wyjmuje swojego penisa ze swoich bokserek. Przykłada go do Weroniki ust i każe jej otworzyć buzię aby mógł przesuwać penisem po wnętrzu jamy ustnej. Ona słodko patrzy mu prosto w oczy. Podczas robienia loda on wyciąga penisa z buzi i każe Weronice lizać mu jajka a następnie wkłada go spowrotem. Po około 10 minutowym lodzie Kacper dochodzi jej na twarz i każe jeszcze oblizać jego członka. Kacper bierze Weronikę i odwraca ją tyłem do siebie w pozycję na pieska. Przykłada swoje usta do jej dupy i swoim językiem zaczyna nawilżać jej odbyt. On zakłada gumkę na swojego penisa i wkłada jej powoli w dupę. Zaczął przyspieszać ruchy i rękoma trzymał ją za dupsko oraz obmacywał ją. Po krótkim czasie Kacper kolejny raz dochodzi.