3.

163 4 4
                                    

N- gdzie Czarek?

M- nie chcesz wiedzieć co się stało

J- boże Karol jak ty wyglądasz

Ma- boże Karol co ci się stało?

M- dostał od czarka

K- może mnie nie być na filmie ?

P- nie jest tak źle a dziś potrzebujemy 7 osub więc nagramy bez czarka

*Po nagrywkach *

K- Pati musimy pogadać

P- ok

K- bo Monia jest wolna i ja chciałbym spróbować z Moniką związek

P- spoko rozumiem teź bym tak zrobiła na twoim miejscu może tak samo sprubuję z czarkiem

K- ok a jeśli nam się nie uda to wrzucimy do siebie?

P- jasne!

K- Monia?

M- tak?

K- bo ja...

M- też cię kocham

K- 😳

M- proszę bądźmy razem ! To moje marzenie 😭

K- właśnie to samo chciałem powiedzieć

*Przytulają się*

P- Karol.....

K- em Pati ...

P- nie wyszło

K- o boże *przytula Pati*

M- co się właśnie wydażyło 👁️👄👁️

K- sprawa prywatna

M- to ja może wyjdę

K- nie my wyjdziemy przecież to twój pokój

*Wyszli*

P- Karol 😭

K- Pati przepraszam.. mi się udało nie sądziłem że tak się to skończy

P- czyli zostałam sama

K- możemy się przyjaźnić jeśli chcesz

P- oki

*Przytulili się*

*Nagle wychodzi Monia i Czarek*

M- Karol idziesz ... Karol!

Cz- Pati jednak... Pati!

K- Monia to nie tak !

P- Czarek!

M*ucieka do pokoju z płaszczem*

P- Czarek my się tylko przyjaźnimy proszę bądźmy razem

Cz- spoko wierzę ci !

K- Monia wpuść mnie!

M- ty zdradziecka szujo!

K- ale ja się z nią tylko przyjaźnie

M- śmieszne! Dałam się wkopać już za dużo razy nienawidzę cię,!

K- *biegnie do pokoju z płaczem *
*Myśli*
Dlaczego ona mi nie wierzy?!
Oddałbym za nią życie!
A może to zrobię? Hym
To jest chyba dobry pomysł

M- Karol rozmyśliłam się mogę wejść?

K- w tym momencie nie w stanę

M- dlaczego?

K- wysłać ci zdjęcie?

M- szybko

K- *wysyła zdjęcie z pociętą ręką*

M- Karol ! Nie! Czarek!! Pomocy!!!

Cz- co jest

M- wyważ te drzwi szybko !

Cz- dobra

M- Karol!

K- *mdleje*

M- Karol nie! Nie zostawiaj mnie !!!!
Proszę!!! Nie dam sobie bez ciebie rady !

Cz- *dzwoni po karetkę*

M- Karol!!! Proszę nie!!!! Nie umieraj

*Godzinę po tym wszyscy już się dowiedzieli i Karol jest w szpitalu*

M- Julka a co jak on

J- nawet o tym nie myśl

M- a co jeśli

J- Monia jestem przy tobie spokojnie

M- Jula boję się

J- spokojnie

M- Karol dzwoni!

*Rozmowa*

M- Karol!

(Lekarz) l- dzień dobry dzwonię z telefonu Karola z tej strony lekarz niestety Jest jedynie 20 procent szans że Karol przeżyje

M- nie! To nie prawda ! Pan musi go uratować!

L- robimy wszystko co w naszej mocy

M- dowodzenia

J- co jest?

M- jest 20% szans że przeżyje

J- Monia jedziemy tam!

M- dobra

*W połowie drogi*

M- znowu dzwoni

J- odbieraj

M- halo

L- pan Karol niestety zmarł

M- co?! Nie!!!!!! 😭😭😭😭

J- co się dzieje

M- Karol nie żyje !

J- *jedzie szybciej do szpitala*

*Dojechały*

M- tam jest Karol!

L- on nie dał rady

J- proszę nic nie mówić bo ona zwariuje

M- Karol obudź się! Proszę! Nie zostawiaj mnie tu!

K- Monika...

M- Karol ty żyjesz!

J-😳

K- kocham cię!

M- ja ciebie też !

J- prawdziwa miłość

Reszta teamu: to na pewno to

~witam ponownie~
Ten rozdział jest troszeczkę smutniejszy ale ma on między innymi motywować was do nie robienia niczego złego! Zauważcie że gdy Karol zmarł Monia nie dawała sobie bez niego rady! Nie zostawcie na miejscu moni swoich rodziców znajomych i przyjaciół! Nie chcecie żeby cierpieli!
~ 590 dziękuję xd~

Monia X Karol ~nie Kontynuuje~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz