Powrót do domu dsmp (rozdział 2)

8 3 1
                                    

Tubbo po godzinie wrócił do domu, lecz nie sam. Z nową koleżanką y/n, wszyscy byli w szkou i pytali się o co chodzi. George i Nihachu poszli po opatrunki dla y/n, a w tym czasie Tubbo i y/n tłumaczyli co się stało. Nagle y/n powiedziała:
-Szczerze to nie wierzę że was widzę na żywo, i z wami rozmawiam.
Clay: bo jesteśmy koxami. *ryknął*
Reszta: *też ryczeli*
-no tak! w szkole cały czas o was gadają.
Clay i Tommy: serio!? *powiedzieli zdziwieni*
-No naprawdę, nie uwierzą mi że was spotkałam, nie za bardzo mnie lubią. *posmutniała*
Sapnap: to co oglądamy jakiś film, ostatnio słyszałem że jest obecność 3.
-uwielbiam horrory!
Sapnap: ale nie wiem czy tommy może oglądać, chyba pora żeby szedł spać. Już 20:00.
Tommy: co!? Przestań sam idź spać nie jestem takim małym dzieckiem!
Clay: dobra dzieciaki, siadajcie a niech Tubbo włączy obecność 3. Ja z Niki zrobię jedzenie.
Niki: okej
Tommy: 😒
Sapnap: a gdzie minx
Niki: pojechała do babci.
*Tubbo włączył horror, a telewizor był bardzo zgłośniony i wyknął na cały dom*
Clay: TUBBO ŚCISZ TO!!!!
Tubbo: okej przepraszam, Tommy się bawił telewizorem.
Tommy: 😏😂😆
Niki: dobra idę robić żarcie.!
-ja chyba wrócę do domu...
Tubbo: czemu y/n?
-bo moi rodzice będą się martwić
Tommy: to do nich zadzwoń.
-a co im powiem, że tubbo zaniósł mnie do domu wariatów ich telewizor wyje, i zostaje u nich na noc
Tommy: no tak, powiedz prawdę.
-no powiem Ci ze nad radami musisz poćwiczyć.
Clay: no musi ale, dobra zadzwoń do nich i powiedz ze nocujesz u koleżanki.
-okej, dzięki. *poszła do łazienki, i tam zadzwoniła do rodziców*
Clay: dobra Niki choć zrobimy jedzenie, a wy przygotujcie stół.
Tommy: ale dlacz-...!  *przerwał głos Sapnapa*
Sapnap: OKEJ!
*Sapnap i Tubbo rozłożyli stół, a Tommy nagrywał jak zwykle dziwnego tiktoka*
*Y/n wróciła i powiedziała*
-zostaje na noc.
Tobby: Jej!
Tommy i sapnap:  no to super.
Clay i Niki: przynieślismy jedzenie!
Tommy: nareszcie!
*wszyscy zajadli się i oglądali horror*
*po oglądaniu każdy poszedł do swoich pokoi, a y/n poszla spać u Niki w pokoju. Ponieważ Niki miała materac, więc szybko go napompowała.*
-dzięki.
Niki: nie ma sprawy, dobra lecę spać dobranoc.
-dobranoc
*wszyscy poszli spać*

Rozdział 3 jutro, jeśli podoba się wam opowieść, dajcie gwiazdkę.(oczywiście nie mam na celu nikogo urazić, piszę to z nudów.)          Pozdrawiam <3

)          Pozdrawiam <3

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Aug 05, 2021 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

&quot;Życie Tubbo było nudne do czasu...&quot;Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz