3. Ola Amigos!

114 10 108
                                    

- Ola amigos! - Przywitał przyjaciół Tracker.

- Witaj Tracker! Chwilę się u ciebie zatrzymamy. - Uśmiechnął się Chase.

- Bardzo mnie ten fakt cieszy! Zapraszam za mną! Pokażę wam wasz domek!

- A co ze mną?! Hmmm?! - Zapytał Humdinger.

- Przykro mi, ale wygląda na to, że będzie musiał Pan dzielić pokój razem z pieskami. - Stwierdził Tracker.

- Jeszcze tego mi brakowało! Trzeba było zostać w Mglistej Osadzie... - Odpowiedział ponuro burmistrz.

Tracker zabrał gości na krótki spacer, po czym przedstawił im tymczasowe miejsce zamieszkania.

- Rozgośćcie się! Mi casa es su casa! - Powiedział Tracker.

- Jak tu pięknie! Prawda Chase? Spójrz! Jedno łóżko jest większe, możemy spać na nim razem! - Powiedział rozradowany Rocky.

- I już mi się tu podoba. - Uśmiechnął się Chase.

- Jest piętrowe łóżko! Zamawiam górę! - Wykrzyknął Marshall!

- Marshall! Nie! - Wykrzyknęła Zuma widząc jak dalmatyńczyk spada z piętrowego łóżka.

- Wiesz co Zumo? Może lepiej ty śpij u góry. - Stwierdził oszołomiony Marshall.

- Cieszę się, że pokój wam się podoba. Tutaj na stoliku obok łóżka leży trochę kokosów, nazbierałem je specjalnie dla was. powinno starczyć na jakiś czas. - Uśmiechnął się Tracker.

- KOKOSY? STÓŁ Z JEDZENIEM? A OBOK NIEGO ŁÓŻKO? RAJ NA ZIEMI! - Wykrzyknął rozradowany Rubble.

- Zaraz, zaraz. A co ze mną?! Nie ma tu odpowiedniej ilości łóżek! Co to za warunki?! - Oburzył się Humdinger.

- Obawiam się, że będzie musiał Pan dzielić łóżko z jednym z piesków. Lo siento. - Odpowiedział Tracker.

- No trudno, biorę łóżko Rubble'a. Najbliżej stołu z jedzeniem. - Stwierdził burmistrz.

- No to co? Skoro wszyscy już zakwaterowani może wyjdziemy na plażę? - Zaproponował Tracker.

- No jasne! Nie mogę się doczekać, aż pójdę surfować! - Wykrzyknęła Zuma.

- Ja również. - Powiedział dumnie Marshall.

- Bez obrazy Marshall, ale może lepiej pójdziesz budować ze mną zamki z piasku. - Uśmiechnął się Rubble.

Wszyscy opuścili domek w dżungli i udali się na plażę.

- Fuj! Jaka ta plaża brudna! Ile tu śmieci! Coraz bardziej żałuję, że tu jestem! - Zdenerwował się Humdinger.

- Chase! Spójrz ile pracy! Może pozbieramy wszystko i posegregujemy, co? To będzie świetna zabawa! - Powiedział podekscytowany Rocky.

- Z wielką chęcią! Ale... Nie teraz, muszę iść coś załatwić z Trackerem. - Powiadomił Rocky'ego Chase.

- Zatem pójdę z wami! - Odpowiedział Rocky.

- Byłoby nam bardzo miło, ale musimy to załatwić w cztery oczy. - Wyjaśnił Chase.

- Zatem poczekam na Ciebie tutaj! Porobimy coś jak wrócisz! - Nie tracił nadziei Rocky.

- Chciałbym, ale niestety zajmie to sporo czasu, zajmij się czymś gdy mnie nie będzie. - Powiedział Chase.

- Ale... Samemu nie będzie tak miło. - Zasmucił się Rocky.

- Zawsze możesz pójść posurfować z Zumą! - Wykrzyknął Chase, po czym pobiegł w głąb dżungli wraz ze swoją tajemniczą torbą.

- Tylko, że woda... Jest taka mokra... - Powiedział Rocky.

Chase x Rocky: Na WakacjachOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz