27-letni mężczyzna siedział na skórzanej kanapie, popijając herbatę z porcelanowej filiżanki. Aktualnie miał dzień wolny który wziął aby spędzić cały dzień ze swoim mężem.
-Harry, czytałeś Proroka dzisiaj?- zapytał go blondyn.
-Nie, czemu?- zapytał mężczyzna o kruczoczarnych włosach
-Znowu o nas piszą kochanie- zaśmiał Malfoy, podając Potterowi gazetę
-Co się dziwisz? Jesteśmy jednymi z bogatszych rodzin. Twój majątek był olbrzymi ale dodać mój i mamy czyste bogactwo.- odpowiedział mu małżonek czytając Proroka Codziennego
-Racja.- Draco usiadł na kolanach męża i pocałował go w policzek.
-Aw dzidzia chcę czułości?- Harry zaczął mówić głosem jakim mówi się do dzieci
-Nie wypominaj mi tego Potter. To wszystko wina tego twojego rudego kolegi.- naburmuszył się blondyn
-Nie ,,Potter,, a ,,Malfoy,,. Zapomniałeś już o naszym pięknym ślubie?- zapytał Harry z udawanym smutkiem
-Tak, pamiętam panie Malfoy. Pamietam też jak Blaise płakał, jak Hermiona wylała wino na pijaną Pansy, a ta zdjęła sukienkę i powiedziała nic się nie stało. Jak Weasley całował się z Zabinim po kontach. Jak Luna wszystkim opowiadała o magicznych sworkach które pojawiają się na ślubie i wyżerają mózg parze młodej. Wszytsko pamiętam.- odpowiedział z delikatną nutką obrzydenia ale też z lekkim uśmiechem Malfoy. Chodź nie było to najlepsze wesele, bardzo mu się podobało i wspomina je miło.
Harry tylko się zaśmiał na te wspomnienia i pocałował swojego męża z pasją i czułością, a ten oczywiście odwzajemnił pocałunek.
Podczas wojny stracili wielu, ale Draco nie wybrał ciemnej strony. Wraz z nim na jasną stronę przeszła jego matka i kilku innych rodziców swoich pociech. Tak oto zyskali duża przewagę nad zgrają Voldzia. Harry wraz z Draco wzięli ślub rok po wojnie. A teraz cieszyli się wspólnym życiem i tym, że mają siebie i że są razem. Bo przecież od nienawiści do miłość jest cienka bariera.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Happy end!
Mam nadzieję że opowieść się podobała. Tu proszę o opinię ->
Do następnego!
~satanfromhufflepuff
CZYTASZ
Baby Draco ~Darry~
FanfictionOpieka na młodym Malfoy'em jest bardzo trudna. Przekonał się o tym Harry Potter, który został opiekunem małej wersji Dracona. Ps. Żadna z postaci NIE należy do mnie. Wszystkie są własnością J.K Rowling (czyli autorki książek z serii ,,Harry Potter...