Zimny i pochmurny poranek. Lisa jak zwykle wstała bardzo wcześnie, i zamiast zrobić sobie śniadanie, usiadła na swoim małym, starym materacu i nasłuchiwała. Usłyszała zgrzyt zamykanych drzwi i stęk klucza.
-Teraz jest moja chwila- rzuciła cicho.
Szybko zabrała mały plecak, w którym miała ubrania i rzeczy do higieny osobistej. Pośpiesznie włożyła do środka małą teczkę. Założyła plecak i zawiązała w pasie grubą zieloną bluzę. Wzięła wytrych i małą wsuwkę. Miałą już doświadczenie w otwieraniu drzwi, więc nie sprawiło to jej większego problemu. Kiedy otworzyła stare, drewniane i ciężkie drzwi do swojego pokoju, szybko zeszła po schodach i wbiegła do salonu. Salon i kuchnia były urządzone w bardzo staroświeckim stylu. Kuchnia była malutka, a w salonie była tylko kanapa, telewizor i półka z książkami. Lisa od wielu miesięcy planowała ucieczkę z domu wujostwa. Odsunęła kanapę, i wyjęła jedną obluzowaną deskę w podłodze. Z stamtąd wyjęła mały słoik w którym trzymała pieniądze. Na oko było tam tysiąc dolarów. Otworzyła plecak i włożyła tam słoik. Przywruciła wszystko do początku. Zbliżyła się do drzwi, wyjęła klucz i wyszła zostawiając przeszłość za sobą.

CZYTASZ
Baza 55
Acción16-letnia Lisa Postanowiła uwolnić się od swojego starego życia. Po stracie całej rodziny mieszka u wujostwa które nie zwraca na nią uwagi. W końcu zaczyna uczyć się w szkole wojskowej "Garnizon' oddalonej 100 kilometrów od miasta. Nie wiedziała, że...