Pov. Kacperek
Minęły wakacje co oznacza że zaczyna się nowy rok szkolny, a ja dochodzę do nowej szkoły, nowej klasy gdzie jestem pewien że nie znam tam nikogo. Mam nadzieje że zapoznam się z nimi. Nie znam jeszcze dokładnie całego miasta w którym teraz będę mieszkać.
(time skip)
Od rana jestem na nogach, nie przespałem całej nocy, za bardzo się stresowałem dzisiejszym dniem. Dzisiaj jest rozpoczęcie roku, jestem już ubrany i za chwile będę wychodził. Już mam dość.-Pomyślałem i westchnąłem. Wziąłem słuchawki i włączyłem sobie moją playlistę. Zabrałem się za sprzątanie i przygotowanie sobie śniadania.
Już od piętnastu minut jestem w szkole, nogi same mi się uginają, tylko czekać aż zaczną te głupie rozpoczęcie. Nadal miałem słuchawki w uszach, dzięki muzyce aż tak nie najadałem się stresu. Co kilka minut na korytarzach przechodziło masę ludzi. Może ta szkoła jest jakaś sławna?-pomyślałem. Zdjąłem słuchawki i wyjąłem swoją nie wielką książkę, bardzo lubię ją czytać w szczególności pod wieczór, bo w tedy przed spaniem mogę wyobrazić sobie niesamowite rzeczy które się tam dzieją. Czytałem już masę książek o różnej tematyce lecz tylko ta najbardziej mi się spodobała, czytam ją już nie raz ale za każdym razem bardzo mnie zaskakują nie które sceny które się tam pojawiają.
Pov. Patryk
Dzisiaj znowu nie przespałem całą noc, jestem bardzo ciekawy kto do nas dołączy, nasza nauczycielka od matematyki powiedziała że będzie to jakiś nowy uczeń. Mam nadzieje że będzie jakiś normalny a nie że dołączy do nas jakiś przydupas tak jak rok temu. Zjadłem śniadanie i ruszyłem do szkoły, zostało mi pięć minut do rozpoczęcia, nałożyłem słuchawki i wpuściłem sobie moją ulubioną playlistę.
......................................................................
273 słów
1 rozdział
CZYTASZ
Homofobiczna Miłość
Poetry18 letni chłopak o imieniu Kacper przeprowadził się do innego miasta gdzie poznał swoją pierwszą miłość. Jak potoczy się dalszy los Kacperka? (ff dla beki)