(pov Shorty) "Halo, wstawaj śpiochu." Zadzwonił mi budzik o 7:00 rano. Wstałam, sięgnęłam po telefon i zrobiłam cichutko zdjęcie mojej słodziutko śpiącej Pikachu. Kiedy wybrałam ją pięć lat temu na mojego pierwszego pokemona, i dowiedziałam się że jest dziewczynką, postanowiłam że nazwę ją Kiki. - Pobudka śpiszku - powiedziałam z taką miną:😘😘😘 No cóż spróbowałam jeszcze raz, ale ona zamiast się obudzić to odwróciła się na drugi bok. - Wstawaj śpiochu!!!! - krzyknęłam z taką miną: 🤬🤬🤬. Jak Pikachu to usłyszała to tak podskoczyła że wpadłam w śmiech. Wysłałam to filmik do mojej przyjaciółki Rose a ona na to mi odpisała "o jaka słodka" i wysłała mi filmik Poplio jak robi salto i wskakuje do balonika. Poszłam do łazienki, ubrałam się, załatwiłam się, i zeszłam na dół do kuchni. Na stole leżało śniadanie, a na nie miałam: naleśniki z dżemem, marmoladą i nutellą. Do plecaka spakowałam te z dżemem dla mnie i napisałam Rose żeby nie brała jedzenia bo dam jej naleśniki z marmoladą, a te z nutellą zjadłam w domu. Ubierałam buty gdy nagle Kiki usiadła przy drzwiach. Już wiedziałam że Rose na mnie czeka, bo Kiki reaguje tak na Lili. Wyszłam przed drzwi. - Hejka Shorty! To co idziemy? - Rose powiedziała to otwierając mi furtkę i łapiąc przy tym Kiki. - Hejka Rose! Tak idziemy. O hej malutka.- To ostatnie skierowałam do Lili plątającej mi się pod nogami. - Masz dla mnie te naleśniki???- zapytała się mnie Rose gdy byłyśmy już pod szkołą. - Tak mam. Poczekaj to je wyciągnę z plecaka i ci je dam.- powiedziałam i sięgnęłam do plecaka po czerwoną torebkę z naleśnikami. - Gracias. - Rose, podziękowała mi po hiszpańsku, bo Gracias znaczy dziękuję. - Skończ z tym hiszpańskim i mi powiedz z czego mamy tą kartkówkę- powiedziałam to przy mojej szafce. - Z wszystkich regi - powiedziała Rose. - A możesz mnie przepytać??- zapytałam - Oki mogę - odpowiedziała i sięgnęła po zeszytów do historii pokemonów.- No więc jakie były jego odmiany i jakiego typu była sama odmiana?- zapytała mnie Rose. - No więc był RegiRock i on był kamienny, potem RegiStell i on był stalowy, następnie RegiIce i on jest lodowy, no i jeszcze był RegiGigas i on był psychiczny.- - Co psychiczne?? - Nagle powiedział to taki znajomy głos - Maxi!!! Nie strasz. A jeśli chodzi o psychiczne to chodziło mi o RegiGigasa, bo z tego dzisiaj kartkówka.- powiedziałam nieco zdenerwowana. - Aaa ta kartkówka. Ona jest easy. I TO VERY EASY !!!!.- Maxi tak ryknął że razem z Rose włożyłyśmi głowy do szafek.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.