XIV

76 5 0
                                    

Rozdział 14: Nie dotykaj mnie. Rozumiemy się? Wy obie

🦋

Długo zastanawiała się nad tym, czy nie pójść do sklepu i kupić coś. Może wtedy przyjmie przeprosiny. Po lekcji udała się do pobliskiego sklepu, zastanawiając co kupić. Stała przed działem ze słodyczami co najmniej pięć minut. Zdecydowała się na owocową czekoladę, dla siebie wybrała opakowanie waty z namalowanymi seruszkami.

Kolejny raz w tym dzisiejszym dniu szuka swojego prześladowcy. To robi się chore. Zauważyła, jak przewodniczący rady uczniowskiej idzie do swojego gabinetu.

- Park Seonghwa!

Krzyknęła i zaczęła biec w jego stronę. Widząc Harę kolejny raz, uderzył głową o drewniane drzwi. Zauważyła na jego dłoni krew. Starała się o tym nie myśleć, więc poddała mu czekoladę.

- Mam nadzieję, że tym razem przyjmiesz moje przeprosiny.

Spojrzał na nią, a następnie na czekoladę. Miał już wziąć od niej czekoladę, ale zauważył, że w drugiej dłoni trzyma opakowanie z watą cukrową. Wziął on niej drugi smakołyk, podnosząc jeden kącik ust do góry.

- Dzięki.

- Odwal się od mojego chłopaka!!

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

- Odwal się od mojego chłopaka!!

Hara została popchnięta przez Jisoo. Spojrzała na starszą koleżankę, która chciała ją uderzyć. Seonghwa spojrzał na opakowanie, na którym znajdowały się namalowane małe serca. Zdecydował się zareagować. Chwycił Jung za włosy i przyszpilił ją do ściany.

- Zostaw ją w spokoju.

- Kochanie, ona próbuje cię przekupić słodyczami, abyś ją polubił i mnie zostawił!

Krzyknęła, pokazując placem na jego dłoń, w której nadal trzymał opakowanie.

- Ostatnio robisz się denerwująca i strasznie zazdrosna. Mam tego serdecznie dość!

Przez nagły krzyk z jego strony, obie zlękły się, a najbardziej to Jisoo.

- Seonghwa, nie masz zamiaru powiedzieć mi...

- Koniec z nami. Na wiele tobie pozwalałem i mam teraz to, na co zasłużyłem.

- Czy to ona jest powodem, dla którego ze mną zrywasz? Nie masz nawet na tyle odwagi, aby powiedzieć, że zostawiasz mnie dla niej.

- Jakby tak było, to bez żadnego zastosowania powiedziałbym, że mam kogoś innego na oku. Mam dość, że wykorzystujesz mnie w każdy możliwy sposób. Nie mam zamiaru trzymać przy sobie pasożyta.

 Nie mam zamiaru trzymać przy sobie pasożyta

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
 𝑭(𝑳𝑶𝑽𝑬)𝑹𝑺 || 𝑃𝑎𝑟𝑘 𝑆𝑒𝑜𝑛𝑔ℎ𝑤𝑎 (zawieszone)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz