Nazywam się Kylie i mam 17 lat. W mieście pojawiła się niedawno. W dawnej szkole byłam królową, ale wszystko się zmieniło przez moje "przyjaciółki". Zniszczyły mi życie.
Kiedy byłyśmy na imprezie one podały mi jakieś prochy i zdarzyło się coś, czego nigdy nie zapomnę. Wsiadam z jakimiś kolesiami do ich samochodu. Oczywiście wszyscy wiedzieli, że nikt nie jest w stanie zdolnym do jazdy, ale w tedy się tym żadne z nas nie przejmowało i to był największy błąd.
Kiedy Chris, który najmniej wypił prowadził auto. Wszystko było dobrze póki nie zjechał na przeciwny pas i wjechał w pojazd z naprzeciwka. Kierowca tamtej osobówki nie przeżył, a ja na pół roku wylądowałam w śpiączce.
Zaraz po tym jak doszłam do siebie moi rodzice postanowili się przeprowadzić. Z gorącej imprezowiczki zmieniłam się w cichą osóbkę.
Pierwszy dzień w nowej szkole był tragiczny. Nikogo nie znałam i bałam się wszystkich. Od kiedy Ja boję się ludzi ?! Ja! Ten wypadek bardzo mnie zmienił.
Kiedy weszłam w szkole pierwsze kogo zauważyłam to on. Wysoki szatyn z intensywnie brązowymi oczami. Chyba patrzyłam na niego zbyt długo, bo zaczął iść w moją stronę.
YOU ARE READING
You should say me
KurzgeschichtenOn - największy przystojniak w szkole, kapitał drużyny footballowej, a także najbardziej znany chłopak w mieście. Ona - cicha osóbka, która nie dąży do popularności. Zależy jej na prawdziwych przyjaciołach. Co stanie się, gdy ich drogi się skrzyżu...