Damy radę. Musimy

4 0 0
                                    

Wszedł do domu i od razu usłyszał krzyki, dźwięki rozbijania szkła i rzucania rzeczy o podłogę. Szybko poszedł do pokoju, z którego dobiegały te dźwięki i otworzył drzwi. Zobaczył tam ją, całą zapłakaną, z rozmazanym makijażem, stojącą i krzyczącą pośród okruchów szkła i drzazg. Roztrzaskała kolejną rzecz na podłogę i odwróciła się w stronę drzwi. Zobaczyła jego i jej twarz wykrzywił grymas nienawiści. Wpadła we wściekłość, rzuciła się na niego i zaczęła go bez opamiętania tłuc pięściami.
-Nienawidzę cię! To wszystko twoja wina że on umarł! Powinieneś był umrzeć zamiast niego!- krzyczała a wtedy w nim coś pękło. Starał się blokować te uczucia ale już nie dał razy. Złapał ją za nadgarstki i dał swoim emocjom upust.
-Nie! To nie była moja wina, nie mogłem nic zrobić! Nie byłem w stanie zatrzymać samochodu!- wrzasnął, po czym osunął się na podłogę, również się rozpłakał i przytulił ją do siebie.
-Tak bardzo mi go brakuje. Codziennie sobie wyrzucam że powinnam była go zatrzymać, nie pozwolić mu wsiąść do tego samochodu- wypłakała mu w koszulkę
-Mi też go brakuje, ale nic nie możemy zrobić. Stało się, ale to nie była ani moja ani twoja wina. Poradzimy sobie. Damy radę. Musimy.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Nov 01, 2021 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Damy radę. MusimyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz