★Dzięki tańcu |Lee So-jin i Min Yoongi|★

★ONE★

Pov. So-jin

Rano obudził mnie piękny zapach słodkich naleśników. Wyszłam, to znaczy wyskoczyłam z łóżka i podeszłam do szafy by wybrać outfit. Pewnie stałabym tam przez pół godziny, ale ten zapach z kuchni po prostu mnie wołał. Zdecydowałam że ubiorę czarne spodnie i czerwony sweter. Zabrałam wybrane ciuchy oraz bieliznę i udałam się do łazienki. Tam się przebrałam i zrobiłam lekki makijaż. Nie chciało mi się układać włosów więc rozczesałam je i puściłam się biegiem do jadalni, gdzie na stole czekał na mnie talerz z naleśnikami. Chwyciłam dwa placki i posmarowałam je mascarpone, ułożyłam truskawki i posypałam prażonymi migdałami. Kiedy pochłonęłam śniadanie ( co nie trwało długo ) , wyszłam po schodach do mojego pokoju, spakowałam się, a następnie włożyłam słuchawki. Po upewnieniu, że niczego nie zapomniałam, wzięłam plecak na plecy i poszłam do wiatrołapu. Szybko ubrałam moje Adidasy, pożegnałam się z mamą i wyszłam do szkoły. Po 10 minutach byłam już w szkole, ledwo co przekroczyłam drzwi do szatni, ktoś mnie przytulił. Wiadomo że nikt nie tuli tak mocno jak Yuna. Odwzajemniłam uścisk i poszłam zmienić obuwie. Kiedy sobie szłyśmy korytarzem do klasy zaczepił nas Lee Know. Tak, ten ze Stray Kids. Osobiście nie lubię z nim rozmawiać bo zawsze za nim chodzą ochroniarze i podczas pogaduszki nie mamy prywatności. Tak, w ogóle krążą plotki po całej szkole, że ja i Lino jesteśmy parą, co jest nieprawdą.

Lee Know - LK

Hwang Yuna - Yu

Lee So-jin - So

LK- Cześć dziewczyny

Yu- ja pójdę po sok... zaraz wracam

So- No to zwiała... a tak w ogóle o co chodzi?

LK- Słuchaj Luna... mam trasę koncertową i postanowiłem dać ci 3 bilety na jeden z koncertów w Seulu 

So- A kiedy będzie koncert? Bo nie wiem czy rodzice w roku szkolnym mnie puszczą do innego miasta...

LK- W roku szkolnym ? Jest drugi tydzień czerwca, to prawie wakacje! A koncert jest 3 lipca

So- pff... dziękuje Lino za bilety

*przytuliłam go, a on odwzajemnił uścisk

Pov. Yuna

Wracam sobie spokojnie z sokiem w ręku, a tu widok nie z tej ziemi. Luna i Lino się przytulają, no więc podeszłam do nich i odkaszlnęłam

Yu- Czy ja w czymś nie przeszkadzam?

Na moje słowa Lee pożegnali się, a So-jin dała mi bilet. 

Yu- Skąd masz bilety na koncert SKZ? Będę mogła zobaczyć Felixa na żywo! Spełniłaś moje marzenie

So- No wiesz... to Lino je spełnił. Dał mi trzy bilety vip

Małam spytać komu da ten ostatni bilet, ale usłyszałyśmy dzwonek na lekcję.

* po lekcjach

Udało mi się wybłagać So-jin, aby poszła ze mną do pizzerii. Zamówiłyśmy pizzę z salami. Była pyszna! Podczas jedzenia dowiedziałam się, że So-jin jedzie na cały lipiec i sierpień do Seulu. Nie ukrywam było mi bardzo smutno :(

*Dzień przed koncertem

Pov. So-jin

Byłam już spakowana, a teraz tylko sprawdzałam czy wszystko mam. W Seulu wynajmę sobie dom w którym będę mieszkać przez dwa dni z Yuną, a resztę czasu sama...

Po upewnieniu się, że wszystko mam, wyniosłam walizkę na korytarz, a potem wróciłam do pokoju i włączyłam dance practice BlackPink i BTS. Podczas tańczenia Boombayah, zawołała mnie mama. Dopiero teraz zorientowałam się ze minęły dwie godziny od początku tańczenia. Wyłączyłam mojego laptopa i zeszłam do kuchni na kolację. Gdy zjadłam tosty, zrobiłam popcorn i z całą rodziną oglądaliśmy Netflixa. 

*time skip*

Usłyszałam mój kochany budzik ( sarkazm ), i byłam zmuszona wyjść z pod mojej ciepłej kołdry. Po porannej rutynie chwyciłam kosmetyki i wpakowałam je do walizki. Przeglądnęłam Instagrama i Snapchata, następnie zrobiłam sobie owsiankę, którą polałam miodem i dodałam owoce. Dobrze, że się zorientowałam, że mam godzinę do wylotu. Szybko ubrałam Vansy i chwyciłam walizkę, no i udałam się pod dom Yuny. 

*time skip*

Po przeprawie itd. ruszyłyśmy w stronę autobusu. Kilka minut później byłyśmy w samolocie. Cieszyłam się jak głupia. Czemu? Sama sobie zadaję to pytanie. Po godzinie byłyśmy na lotnisku w Seulu. Odebrałyśmy nasze walizki i polowałyśmy na taxi ( czemu to tak głupio brzmi ? ). Minęło z 20 minut i byłyśmy pod moim wakacyjnym domkiem. Zapłaciłam kierowcy i wbiegłyśmy do budynku. Szybko ściągnęłyśmy buty i trochę się rozglądnęłyśmy po mieszkaniu. Ogarnęłyśmy się i udałyśmy się na koncert.

Pewnie zastanawiacie się komu dałam ten 3 bilet, prawda?

Wejściówkę VIP na spotkanie z SKZ dostała moja koleżanka Mi-son.

Koncert byłby fajny gdyby nie to, że Lino...

Hejka

Jakie macie odczucia po przeczytaniu tego rozdziału?

Mam nadzieję, że się wam podoba