yn pov
sa swieta. jade do babci ktora mieszka na bydgoszcz. jestem tym faktem okropnie zawiedzona. n dosc ze n bede mogla grac w boblox to w dodatku to jest bydgoszcz- srodowisko gorsze od moczarow shereka. ale stalo sie. jade. jade autem przez autostrade. znaczy moja mama. siusiumajtek z niej. dlaczego n mozemy spedzic swiat jak zawsze u nas. tylko musimy sb wozic na jakues gory i inne niziny. no ale spk ide spac.
-y/n pedale wstawaj- obudzila mn mama.
-czk dlaczego- powiedziualam.
-b jestesmu juz na miejscu- powiediziala
-ok juz.
dopielam pasy bezpieczenstwa i wyskoczylam z auta. co za upokorzenie stawac noge w takiej oborze. nmg. mama chyba zauwazyla moja skwaszona jape i sb na mn popatrzyla jak na idiote.
-no corciu musze isc do zabki po wino a ty tam juz dojdz ok? zapytala mama po chwili
-ok.
3 minuty pozniej
szlam ulicami wedrojac do mojej babci. nagle obcy bydgoszczian do mn zagadal
-ej mala masz moze poczyczc trch kaponki?- zapytal obcy bydgoszczian
o moj boze jaki on byl przytojny(xd)
n wiedzialam ze bydgoszczianinie maja jakies warianty czyli
ladny lub n
posrane
-nn-n-n-n-n-nn---n--n--n-o m-m-m--mm--m--m--m--mam......-zapomnialamjak sie mowi pzez jego seksowny odor
-to zapodaj jak mozesz- powiedzial
-t-t-t-t-t-rzymaj 5 groszy-powiedziam
-dzk mala, nazywam sie bydgoszcz sans ale mow mi snas. mieszkam w okolicy.- powiedzial snas
-f-f-f-f-f-f--f-f-fajni-i--ii--i--i-i-e......-powiedzialam
-ok teraz spadam pa-pozegnal sie
-nra......
wsm
chce mi sie siku
ide dobabci.
pov snas mysl i
ale dawno n widzalem takiej zjawiskowej mordy.. wow
jak sei pochwale gangu to mi n uwierza xddd kidoski
pozamiatam ich z nia
musze zdobyc jej numer
koniec rozdzial jeden
rl