♠♠♠♠♠♠♠♠♠♠♠♠♠♠♠♠♠
Dzisiaj przyjechała moja HOMOFOBICZNA babcia (ja się wychowuje w tolerancyjnej, lewicowej rodzince która ogólnie jEbAĆ pIs) i moja siostra przy niej puściła najbardziej gejowski odcinek bajki (She-Ra tam gdzie są rodzice Poa w sensie TATOWIE). Oraz ja przy niej mówię coś takiego "A co Tata się boi że będę się z Jasiem całować, równie dobrze mogę się z Niną całować" i "do w moim folderze Kocham Ninę i ludzi" i tak byłam świadoma że jest homofobem ale zapomniałam. Jeszcze ja ją wieczorem pytam czy ona dalej homofob a ona się tak pyta co chwila czy chcę dołączyć do tej społeczności a ja że nie i jestem hetero (chociaż nie miałabym problemów w byciu z dziewczyną (ja się z besti normalnie całujemy i chodzimy za rączkę)) ale bardzo cisnęło mi się powiedzenie "NIE BABCIU JESTEM HETERO ALE POŁOWA MOJEGO ŚWIATA KRĘCI SIĘ WOKU GEJOWSKICH FANFIKÓW (od czasu do czasu jakiś one shot yuri czy ff hetero)