Twitch girl (Tommyinnit x rider)

3

POV.(Y/N)

Zanim się obejrzałam chłopacy stali przedemną

-Hej-Powiedział najwyższy znich.(srrr że nie ma pogrubionego ale piszę na tablecie bo latop się zepsuł i idk czemu ale się nie da.)

-Hej znamy się?

-Byłem wczoraj u ciebie na streamie.

-To ty jesteś Ranboo?

-Tsaaaa, to jest tommy wskazał na blondyna a to tubbo wskazał na niskiego bruneta.

-Miło mi ja jestem (Y/N)

-Może chcesz się z nami przejść?-zapytał blondyn .

W tym momencie zadzwonił mi telefon, patrzę na wyświetlacz i okazało się że dzwoni mama. Przeprosiłam chłopaków i poszłam odebrać.

-Hej mamo co się stało?

-Hej, wracaj już do domu bo kolacja jest gotowa.

Rozłączyłam się i podeszłam z powrotem do chłopaków mówiąc im że muszę już wracać do domu. Zapytali się mnie o mesa, snapa, discorda i insta.

---------------------------------------------SKIP TIME----------------------------------------------

-Hej, wróciłam!!!

- O hej (Y/N)!-odpowiedziała moja rodzicielka

-Mamo bo um.... poznałam dzisiaj takich trzech fajnych chłopaków i umówiliśmy się na jutro, mogę z nimi wyjść?

-No nie wiem, musiałabym ich poznać.

-Hmmmm... to mogą jutro po mnie przyjść.

-Okej mi to pasuje.

Po kolacji poszłam do pokoju w celu napisaniu do chłopaków czy migą jutro po mnie przyjść, na szczęście się zgodzili.

POV.Tommy

Po spotkaniu z (Y/N) poczułem się jakoś dziwnie tego nie da się opisać. Nigdy nie czułem się tak bezpiecznie jak przy niej. Mimo że znam ją krótko to wiem że się polubimy.

-Tommyyyyyyyy!!!!!!!!-Zawołał mnie ranboo

-O co chodzi żyrafo?

-(Y/N) napisałam że mamy po nią jutro przyjść bo jej mama chce nas poznać.

-OK

POV.(Y/N)

Nadszedł dzień spotkania z chłopakami, nie wiem czemu ale stresowałam się czymś. Została godzina do przyjścia chłopaków, więc postanowiłam zacząć się szykować. Umyłam włosy i je wysuszyłam następnie je wyprostowałam. Gdy weszłam do mojego pokoju zabaczyłam na zegar zostało mi 15 minut. Pośpiesznie ruszyłam w stronę szafy i zaczełam wybierać ciuchy na dzisiaj, postawiłam na zwykłą sukienkę z kwiatki. Gdy skończyłam się ubierać rozległ się dzwonek do drzwi. 

---------------------------------------------------------------------------------------------------------

POLSAT

Sr że tak długo nie było roździału 

300 słów

Kc<333