Seongjun: Dobrze to teraz na spokojnie, co sie stało?
Huijun: No to tak..jechaliśmy autem i nagle zobaczyłem niedźwiedzia i z przyzwyczajenia krzyknąłem do Minjae "MINJAE MIŚ!!!" Zamiast niedźwiedź.
Seongjun: I co było dalej?
Huijun: No jae pochwal sie co odpowiedziałeś.
Minjae: ...
Huijun: ...
Minjae: "Tak misiu?"