4.

69 7 1
                                    

     Jestem uosobieniem swych koszmarów.
Wystrugane mosty zastępują wszystkie ślepe uliczki.
Wstaję zanim budzi się mój świat,
Zwolnij swe tempo.Głupia,dopasuję się do reszty przynajmniej.
Świętymi słowami zawiodę wszystkich ponownie,w tej normie jestem poniżej przeciętnej.
Moje przedstawienie.Jako ostatnia się ukłonię,zignoruję całą pewność waszych szczęśliwych wypowiedzi.
Bawcie się dalej kochani.
Żegnaj Mamo,
Żegnaj Tato,
Żegnam wszystkich,
Żegnam nikogo.
Zacina się twa ulubiona płyta,
Zapamiętaj mój uśmiech słuchając naszej piosenki.
Będzie to ostatnia rzecz jaka będzie ci dana ode mnie, żegnam i Ciebie.
Nie, nie mogę tak czynić.
Weryfikuję świadomość,
Nie wykrywam,
Spokój.
Cisza.
Gdy siebie zawodzę muszę odejść,
Nie muszę,
Muszę.
Dokąd kieruje mnie ta podarowana gwiazda?
Nie jest moja,lecz była mą częścią dopóki.
Dopóki.
Znam odpowiedzi, wstydzę się ich czasem.Mogę wygłosić te kłamstwa przytakując każdemu.
Oklaski,oklaski na koniec.
Tym razem zasnę na wieki.

Spis wiecznych pożegnańOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz