Rozdział 2

6 0 0
                                    

*Dojechali na miejsce*
- Wchodź tu.
*wystraszona Aurora wchodzi do ciemnego pomieszczenia*
- Możesz mieć jedynie notatnik oraz zegarek. Te przedmioty leżą na stoliku. Obok jest długopis. Jeśli spróbujesz wyjść nie wyjdziesz stąd żywa.
- Dobrze.
*Porywacz wychodzi*
*Aurora słyszy dźwięk dzwonienia telefonu*
myśli: to chyba moja mama.. pewnie domyśliła się że ktoś mnie porwał i zaraz zadzwoni na policję.
Słyszy dźwięk wchodzenia po schodach, okazuje aię że to porywacz.
Twoja matka dzwoni. Masz odpowiedzieć że zabłądziłaś w lesie w drodze do domu. I żeby się nie martwiła, powiedz jej też że za chwilę będziesz w domu.
- Halo? Gdzie jesteś?
- Zabłądziłam w lesie, zaraz powinienam być w domu. Nie martw się.
- Za 10 minut masz być w domu!
*rozłącza się*
Mam na imię Martin. Możesz mówić mi po imieniu.
Te porwanie było planowane ponad rok. Już dawno miałem to zrobić.
*Martin wychodzi*
Aurora zasypia na starym brudnym łóżku.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Dec 28, 2021 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

AuroraOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz