Rozdział I

7 1 0
                                    

Melody- M
Łucja- Ł/L
Spalony człowiek-?

Pov. Łucja

Budzik zadzwonił o 6:40. Oczywiście musiałam wstać juz nie mogłam jeszcze chwilę pospać.
Wstałam wiec i poszłam do łazienki przemyć twarz. Przygotowałam plecak do szkoły różne podręczniki, a później śniadanie. Zjadlam śniadanie-tosty i wyszłam do szkoły 15 minut po 7, żeby wyjść z domu nie było problemu, bo mieszkałam sama.

Pov. Melody

Kiedy już czekałam na Łucję usłyszałam dziwne dźwięki dobiegające z kanalizacji, przy której stałam.. bardzo chciałam to sprawdzić, ale z jednej strony się bałam, a z drugiej nie chciałam, aby Łucja weszła do szkoły sama więc czekałam. Kiedy już przyszła powiedziałam jej o tych dźwiękach ona zaś odpowiedziała mi

Ł- Możemy to sprawdzić jak chcesz, ale to po lekcjach.

M- dobry pomysł...-odpowiedziałam

Wiedziałam, że to nie najlepszy pomysł, ale jak już się zgodziłam to nie mogłam już odmówić..

Nie patrz w dół..Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz