Prolog

209 12 4
                                    

-To idiota i chuj  jakich mało - mówiłam do mojej przyjaciółki, bardzo rozgoryczona - Wiedziałam, że on nigdy nie mógłby być ze mną. Tylko duzo pisać i mówić potrafi
-Nie przejmuj się. Znam go długo to zwykły dupek - pocieszała mnie Beata
-Ale ja czułam się dobrze, bo nie sadziłam, że ktos zwróci na mnie uwagę
Bylo mi przykro, bo gdzieś w głębi serca coś poczułam. Wiedziałam, że nic z tego nie będzie oboje byliśmy zajęci.
Nie żałowałam chwil, które spedzilismy razem, namiętnych pocałunków, pieszczot, a pomyśleć, że wszystko zaczęło się od nienawiści.
Jednak to co wydarzyło miedzy nami było niewłaściwe.
On był zakazany.

"Zakazany" Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz