Ostrzegam że przed przeczytaniem tego zabezpiecz się ( ( ͡° ͜ʖ ͡°) ) w opiekę psychologiczną czy coś takiego...
I nie nie powiem co brałam przed pisaniem tego bo
A) nie pamiętam a nawet gdybym pamiętała to bym nie powiedziała
B) napewno was nie stać na takiego dilera który mi spuszcza z ceny o 55%
C) takie coś to tylko w mojej prestiżowej dziurze
D) nie no to jest sprowadzone z Amefryki XDTen wstęp coś czuję że będzie ciekawszy od całego opowiadania XD
To był zwykły dzień... No może nie... Tam jakiś debil kogoś zamknął... Zaraz- to ja jestem tym debilem-
Pewnie się teraz zastanawiacie o co chodzi... A- nie zastanawiacie...? I tak powiem!
Więc jestem tą znaną na całe SQ oczywiście pijaczką... Jednak gustuje w shipach... Jakich pytacie? Nie pytacie? Mam to gdzieś! Shipuje GrzeHala. I Queen.of.cacao UuU
No ale jak od shipu przejść do zamykania ludzi? Już wam mówię!To był dzień jak dzień... Poprostu gadałam z niesamowitym i zarąbistym ludem bo moimi!
Dziś trafiło na GrzeHala. i Queen.of.cacao
Me: a stancie tak bliżej?
Q: po co?
Me: no zobaczysz!
Q: okej...?
Stanęli blisko siebie
Me: nie obraźcie się jak coś ^^'
Wepchnęłam ich do jednego pomieszczenia, zamknęłam i poszłam sobie...
Teraz byli skazani sami na siebie i wcześniej czy później przekonają się do siebie...
Jesteście napewno ciekawi co się dzieje teraz! Nie przyjmuje żadnego nie!Powoiem wam że nie jestem aż takim debilem w sumie i mam tam kamery na wypadek ciekawego zdarzenia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ale posłuchajcie tej pięknej rozmowy!
G: brałbym Cię jak świeże bułki~
Q: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
G: jesteś bardziej hot niż zjeżdżalnia latem~
Q: no wiadomo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie no tylko na tyle ich stać?!
CZYTASZ
GrzeHala.cacao
HumorOgólnie opowieść jest z sq ale miałam ją też dać tutaj i wątpię że będzie kontynuacja...