rozdzial 2

12 0 0
                                    

Stwierdziłam że pójdę do pokoju ubiore się i wyjdę na dwór bo czemu nie.

*Dziewczyna ubrała się i wyglądała tak:

*Dziewczyna ubrała się i wyglądała tak:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


- Dobra wychodzę

-HALO HALO A TY GDZIE?!

- na dwor mam wąż dosyć!

-Tak masz dosyć? To prosze idź się lepiej spakować i pojedź do swojego tatusia albo lepiej przeprowadź się do niego i zadzwon najlepiej prawda?

-A wiesz ze to zrobię?

* Dziewczyna dzwoni do swojego ojca*

- Halo? Co się dzieje córeczko

- Hej tato chcesz po mnie przyjechać?

- Jasne, podaj ulice

- Ulica ******* 23

- Będę za 20 min

- Dobrze paa - dziewczyna rozłączyła się

- widzisz? Jednak jestem zdolna prawda?

- Ty smarkaczu! Do pokoju ale już!!!

- Gówno mozesz mi mówić

- Proszę bardzo idź się pakować!

- A właśnie ze to zrobię!

Dziewczyna zaczęła się pakować po 20 minutach przyjechal jej ojciec

- Matko jeszcze jego tu brakowało

- Przyjechalem po córkę bo widzę że cie nie chce

- Nie chce? A kto ciężko pracuje żeby ją utrzymać? Ja! Więc się nie wypowiadaj. Proszę bierz swoją zgubę

- Biorę. Chodź córeczko masz wszystko?

- Tak

-Będziesz miała pokój taki jaki chcesz

- Super!!

Kiedy pojechali duzewczyna nie zdała sobie sprawy że będzie musiała coś zmienić
...


A TEGO DOWIECIE SIE JUTRO ELO

Internet rani Ludzi Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz