gruźlica

51 3 0
                                    

ja: *wchodzę do sali chemicznej i podchodzę do Wojtusia w bliżej nieokreślonym celu*

ja: przepraszam, może mi Pan powiedzieć czy...

Wojtuś:*kaszl kaszl*

ja: ...czy może czasem...

Wojtuś: *wciąż kaszle*

ja: ...czy czasem w poniedziałek...

Wojtuś: *gruźli*

ja: *trochę wnerwiona* ...w poniedziałek będzie...

Wojtuś: *potężny wheeze*

ja: *wybiega z sali*

dziwne teksty pana z chemi i fizykiWhere stories live. Discover now