A więc wracam po prawie roku więc sorry że nie było nic jak znajdę notatki z snami to je też tu wrzucę
Były sny z Jojo bo miałem ultra fazę to pora na sen z Detroit become humanU góry macie szablon na Monty'ego z papieru bo tak
Na samym dole macie zdjęcia postaci by łatwiej było se wyobrazić (albo mnie zwyzywać że simpuje do tego do kogo simpuje ) czy cośAle przechodząc już do akcji snu
--------------------------------------------------
Było jakieś miejsce zbrodni i to było w jakimś dużym budynku zaraz przy brzegu morza czy czegoś takiego.Na drugim piętrze było morderstwo były i ślady krwi i ślady thirium.( krew androidów )
Byłem tam z Por.Hankiem Andersonem i Gavinem Reed'emByło tam dwóch typów których trzeba było złapać bo oni dalej tam byli
ja wiedziałem że oni chcą uciec łódką z takim silnikiem, że trzeba tam ciągnąć za coś z drutem chyba ( zapomniałem jak się nazywa )No i zanim oni wyszli z budynku
ten drucik przeciąłem kombinerkami więc oni nie mogli popłynąć nią
więc wyszkoczyli do wody
i ich złapałem w tej wodzieZpiąłem ich razem kajdankami i wołałem Hanka i Gavina by zszedli na dół bo złapałem typów
No i zeszli
Gavin zabrał tych typówA Hank dał mi swoją kurtkę czy coś takiego bo "będzie ci zimno skoro musiałeś skoczyć do wody i masz przez to przemoczone ciuchy" ( coś w tym stylu powiedział nie pamiętam dokładnie
Sus wgl bo coś za miły na Hanka )I lekko mnie przytulił przez co prawie się udusiłem z zacieszu i podjarania ( simp )
I powiedział coś w stylu że mamy już iść do samochodu bo Gavin będzie rzucał
Głupimi tekstami dlaczego nas nie było
Więc poszliśmy
----------------------------chyba tyle albo więcej nie pamiętam
Postacie
Hank Anderson:
Gavin Reed: