Godzina około 11
Wstałam, i zeszłam do kuchni. Zrobiłaś sobie przepyszną owsiankę z owocami. Zjadłam śniadanie, i poszłam do swojego pokoju. Spakował kilka rzeczy do walizki na tą jedną noc. Ubrałam fioletowy top, niebieskie jeansy. Zrobiłam swój makijaż, i włosy ogarnęłam. Pomyślałam że sobie pokręcę przodnie pasmo włosów.
Napisałam do Przemka Pro kiedy dokładnie będzie.
Y/N: Przemek kiedy będziesz?
Przemek✨💚: Mogę zaraz, a co jesteś gotowa już?
Y/N: No w sumie tak. To ja czekam.
Przemek ✨💚: To ja jadę.
Przemo przyjechał i zabrał mnie pod dom GenZie. Nie wiedziałam z czego się bardziej cieszę, z tego że jestem w GenZie, czy z tego że nareszcie będę mieszkać z moim crushem Bartkiem. Chyba jednak odpowiedź druga. Pod jechaliśmy pod dom, jak ja się cieszę, nie mogłaś się doczekać aż nadejdzie ten dzień.
Zadzwoniłam do drzwi, odtworzył mi Karol i przeszliśmy do salonu gdzie wszyscy już czekali.
Karol: Poznajcie Y/N.
Y/N: Hejka jestem Y/N.
Karol: To jest Fausti, Bartek, Wąski, Wika...
Y/N: Nie musisz mi ich przedstawiać, ja ich poznałam.
Karol: Ja już idę, Hania cię oprowadzi.
Hania: Choć Y/N, to zacznijmy od samych drzwi.
Hania oprowadziła mnie po wszystkich pokojach oprócz jednego.
Y/N: Hania co tu jest?
Hania: tu jest właśnie twój pokój. Nikt go jeszcze nie widział.
*Otwiera drzwi*Y/N: Nie wierzę to naprawdę mój pokój.
Hania: Tak, to ja ci nie przeszkadzam po oglądaj go sobie. Papa
Y/N: Papa
Jejku on był prześliczny. W pewnym momencie ktoś zapukał do moim drzwi.
To był Bartek K.Bartek K: Hej mam nadzieję że nie przeszkadzam.
Y/N: Nie, zapraszam.
Bartek K: Jak ci się podoba tutaj.
Y/N: Przepięknie, naprawdę nie mogę uwierzyć że tu jest.
Znowu ktoś zapukał do drzwi, otworzyłam. Była to Wika.
Wika: Hej robimy małą imprezę z okazji twojego przyjścia. Przyjść do salonu tak za 40 min.
Y/N: To ja czekam.
Bartek K: Może ja wyjdę a ty się u szykujesz.
Y/N: Nie, ja tylko sobie poprawię makijaż,
Możesz zostać.Gdy się malował, cały czas rozmawialiśmy z Bartkiem K. Jezu to jest mój ideał chłopaka, jest śmieszny, miły i uroczy, Y/N czy ty się w nim zakochałaś... Dobra nie ważne.
Zeszłam z Bartkiem do salonu. Była tam taka super atmosfera. Zaczeła się impreza. Zdecydowanie za dużo wypiłam. Zaczełam czuć miękkie nogi. Ktoś tam powiedział żeby mnie do pokoju zanieść. Zgłosił się Bartek K dziwne to było, ale ja nie narzekam na żadne sytuację z Bartkiem. Obudziłam się około 5 zmyłam makijaż, przebrałam się w piżamę i poszłam dalej spać.
///Hej dzisiaj kończę na 427 słowach, jutro zrobię dłuższe. Życzę wam miłego dnia/wieczoru/nocy <333

CZYTASZ
Czy to naprawdę prawdziwa miłość? ☆❀♡
HumorCześć jestem Y/N Nowaczkiewicz. Jestem siostrą Kuby Nowaczkiewicza. Mam 19 lat i czuje, że teraz jest ten moment, by wkroczyć w dorosłość.