sukuna ryomen x reader [ Zawieszone ]

spotkanie po latach

Wracałaś właśnie z szkoły, miałaś dobry chumor. Była bardzo ładna pogoda, wiał też lekki wiatr który rozwiewał twoje [długie/krótkie] włosy. Byłaś ubrana w mundurek swojego liceum, czyli biała koszula, oraz spódniczka w kratkę. Obecnie znajdowałaś się w parku, ponieważ
była to najkrótsza droga do Twojego domu. Na chwilę zamknełaś oczy, lecz po chwili poczułaś jak na kogoś wpadasz. Byłaś zdziwiona i lekko zła, jak otworzyłaś oczy zauważyłaś chłopaka. Był ubrany w niebieski mundurek, obok zobaczyłaś jakiegoś dziwnego stwora, lekko podskoczyłaś z strachu na jego widoki.
-Przepraszam- powiedziałaś z lekko sposzczoną głową, bo było Ci wstyd że wpadłaś, na jakiegoś obcego chłopaka
-Nie masz za co- odpowiedział Ci nieznajomy chłopak.
- Jeśli mogę zapytać, co to za stworzenie które stoi obok Ciebie?- Zapytałaś
- Więc je widzisz, jest to klątwa, powinnaś iść do liceum jujitsu- mruknął , jeszcze tajemniczy chłopak
- Zastanowie się nad twoją propozycją, a tak wogóle się przedstawię, [ti],[tn]- Powiedziałaś
- Ja nazywam się Megumi Fushiguro- odpowiedział Megumi.
Od razu przypomniałaś sobie te imię, poniważ kiedyś się z nim przyjaźniłaś
- to Ty?- powiedziałaś z łzami w oczach. Bałaś się że Cię wyśmieje, że pomyliłaś go z kimś innym. Po twojej głowie chodziło wiele takich scenariuszy.
- tak...,czekaj to Ty [ti]?!- krzyknął chyba z radości, ale i tak się lekko przestraszyłaś.
- tak, wogóle to jak Ci życie mineło przez te 6 lat?
-Dobrze tylko teraz mam więcej nauki niż w podstawówce- zaśmiał się cicho, po czym uśmiechnął.
Megumigo poznałaś jak miałaś 10 lat,dobrze pamiętasz wasze pierwsze spotkanie. Było to na placu zabaw, podeszłaś do niego i się Zapytałaś czy by się z Tobą pobawił, ponieważ były tak tylko same dziewczynki które Cię wzywały, bo byłaś mało dziewczęca, nigdy nie lubiłaś się ubierać w sukienki(aut. Przepraszam jeśli się mylę.-.) Dlatego się z nimi nie bawiłaś, nie miałaś niegdy przyjaciół,lecz po tym zdarzeniu, miałaś już jednego.

Moja 1 Książka wiec prosze nie obrażać. Narazie to tylko tyle. Mam nadzieję że się podoba. Jutro się postaram wstawić jakiś rozdział ale nie obiecuje bo muszę przeczytać lekturę.