Wstęp

88 6 0
                                    

Czasy teraźniejsze (2022 rok)


[Miał być to nudny dzień, tak przynajmniej sądziła Luiza.. Luizka usłyszała dzwonek do drzwi, a po chwili stojąca w nich jej mamę - Zofię.]


PANI ZOFIA

Luiza otwórz drzwi!


LUIZA

Już idę mamo.


[W drzwiach widniała babcia Luizy, Felicja.]


LUIZA

Cześć babciu.


PANI FELICJA

Witaj kochana.


[Od razu po przyjściu babci wszyscy zjedli obiad.]


PANI FELICJA

A gdzie Ignacy i Borys?


PANI ZOFIA

Borys z dziewczynę, a Ignacy w pracy.


PANI FELICJA

(śmiejącym głosem)

Jak się nazywa wybranka Boryska?


LUIZA

Martyna.


PANI ZOFIA

Dobra mamusiu, ja muszę szybko skoczyć do sklepu. Bądź grzeczna Lusiu.


PANI FELICJA

(szeptem)

Lusiu.. 


LUIZA

Cos mówiłaś babciu? 


PANI FELICJA

Nic, nic.


[Po chwili mama Luizy wyszła]


PANI FELICJA

Poczekaj wnusiu, idę do toalety.


LUIZA

Dobrze.


[Kobieta miała na sobie torebkę. Zdejmując ją, przypadkowo wypadł z niej stary notes.. Luiza nie miała w tradycji zaglądania do czyichś rzeczy, lecz tym razem ciekawość ją przerosła. Na pierwszej stronie widniał przekreślony napis "Pamiętnik Lusi Kaliniok", a pod nim jeszcze inny napis "Pamiętnik Lucyny Wagner". Dziewczyna nigdy nie słyszała o Jakiejś Lucynie. Nagle do pokoju weszła babcia Luizki.]


PANI FELICJA 

(przestraszona)

Co ty robisz?


LUIZA

Babciu kto to jest Lucyna Wagner? 


PANI FELICJA

Jesteś chyba na tyle duża, żeby ci powiedzieć.. To jest twoja prababcia, czyli moja mama.


LUIZA

Dlaczego nic wcześniej o niej nie mówiliście?


PANI FELICJA

Jej historia jest dosyć.. Nie wiem.. Inna? 


LUIZA

Opowiesz mi o niej proszę? Mam przecież już 23 lata.


PANI FELICJA

(z zawahaniem)

No dobrze. Podaj mi proszę pamiętnik.


LUIZA

(podając pamiętnik staruszce)

Trzymaj.


PANI FELICJA

A więc to było tak..

Smak radościOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz