Prolog

7 1 0
                                    

Uciekaj!

On cię znajdzie...

Pomocy...

Anar..

-AAAAAAAAAAA - wydarła się Sara. To już kolejny raz kiedy śni jej się coś takiego.

-Sara...? Wszystko ok?- To był Kirley, jej starszy brat. Chłopak zawsze był nadopiekuńczy. Od kiedy zginęła ich matka, Kir zawsze był przy siostrze, nawet gdy tego nie potrzebowała.

-Tak... po prostu miałam koszmar- uśmiechnęła się blado, chociaż wiedziała że to nie prawda. Te koszmary nie mogły być przypadkowe, musiała dowiedzieć się o co chodzi...

{}{}{}{}{}{}{}{}{}{}{}{}{}{}{}{}{}{}{}{}{}

-Ostatni dzień szkoły! Cieszysz się Clay?- Cara od rana zasypywała kuzyna pytaniami.

-Ta...- Odpowiedział znudzony Clay. Nie lubił swojej kuzynki, była zbyt marzycielska i optymistyczna. A poza tym zadawała za dużo pytań. Była w tym samym wieku co on (niestety) i chodziła z nim do klasy (również niestety). Była dziwaczką. Chłopak nie pojmował jakim cudem ona  jeszcze nie zauważyła że jej towarzystwo przy nim, NIE jest mile widziane. Nie pojmował także jakim cudem Cara zawsze widziała we wszystkim dobro, przecież świat taki nie był! Był okropny, szary i zdradziecki.

-Słuchasz mnie Clay?- Z zamyśleń wyrwała go kuzynka.

-Em.. sorry zamyśliłem się..- Miał nadzieję że jego głupia krewna nie będzie powtarzać tego co mówiła, jednak nadzieja jest matką głupich.

-Nie szkodzi!- odpowiedziała jak zawsze uśmiechnięta Cara.- A więc mówiłam o tym że znalazłam artykuł o jakiejś dziwnej grze planszowej na internecie i mógłbyś na to rzucić okiem. Wiesz takie powalone rzeczy to twoje hobby.- Clay poczuł się urażony.

-Powalone...?- zapytał z irytacją.

-No wiesz... w sensie że takie dziwne, paranormalne rzeczy cię interesują- Clay pokiwał głową ze zrozumieniem.- Ta gra nazywa się "The Dare" jak coś. - Chłopakowi wydawało się że jego kuzynka chciała powiedzieć więcej, ale na całe szczęście znaleźli się już pod szkołą więc musiał się już pożegnać z dziewczyną. Mimo że chodzili do jednej klasy Clay nigdy nie wchodził z nią do budynku. Nie chciał się do niej przyznawać.

Mhm The Dare... Ciekawa nazwa.

{} {} {} {} {} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {}{} {}

-Nora!- Usłyszała dziewczyna jakiś piąty raz tego poranka.
-No już poczekaj!- Odpowiedziała swojej przyjaciółce. Znowu zaspała na historię. Jak co tydzień, zawsze się spóźnia na historię.
-Szybciej! To cię jeszcze podwiozę do szkoły- Klara była o trzy lata starsza od niej. Przyjaźniły się od dziecka, a gdy nadażyła się okazja by zamieszkać razem Nora bez mrugnięcia okiem wyprowadziła się od rodziców i wprowadziła się do Klary.
-Dobra!- Wybiegła z pokoju i wskoczyła do samochodu przyjaciółki.
- Co ty tak tej historii nie lubisz?- zaśmiała się Klara
-A weź w ogóle. Maurycka się na mnie uwzięła. Mój umysł nie pozwala mi się obudzić na jej lekcje.- Nora zrobiła teatralny ruch rękami jakby się załamała.
Klara się uśmiechnęła.
- Dobra dobra jak tam chcesz.-

{}{}{}{}{}{}{}{}{}{}{}{}{}{}{}{}{}{}{{}{}}{}{}

-Jack moim zdaniem nie powinieneś zapraszać wszystkich na urodziny. Przyjdą jeszcze te przegrywy i co?- Chłopak przewrócił oczami
-Spokojnie zaproszę tylko moją klasę. No i naszą paczkę.- Odpowiedział Jack przyjaciółce.
- Nie jest to zadowalająca odpowiedź. W twojej klasie roi się od przegrywów.- Jack przewrócił oczami.
-Wiec co proponujesz szlachetna Klaro?-
-Zaproś tylko osoby które ci podam. Nie będziesz się nudził i mam dla ciebie zajebisty pomysł. Zagrajcie razem w tą nową grę.- Zainteresowany chłopak popatrzył się na przyjaciółkę.
- Masz na myśli..-
-Tak! Ale teraz słuchaj osoby które zaprosisz są na tel liście.- Klara podała Jack'owi kawałek papieru.
-Ale ja większości nie znam osobiście!
-Dlatego to będzie takie świetne.

Chłopak popatrzył się na listę.

Clay Monsoon 4B
Sara Triningad 3A
Nora Roberts 3Ti
Klara Nokler 4C

{}{}{}{}{}{}{}{}{}{}{{{}{}{{{}{}




To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Oct 28, 2022 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

The D.A.R.EOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz