rozdział 1

17 1 0
                                    

Wszystko rozpoczęło się 2 miesiące przed wakacjami.
Przed pustą salą gimnastyczną siedział, przygnębiony chłopak.
Wpatrywał się głęboko w ekran telefonu.
Wtedy z oświetlonego korytarza wyszła  Sydney,  podeszła do niego i ujrzała jego
Zaszklone oczy z których spływały lśniące łzy.
Zaciekawiona tym co się stało spojrzała mu prosto w oczy. Dojrzała w nich smutek oraz rozczarowanie usiadła koło niego niezważając na to że nawet go nie znała czuła że się zrozumieją.
        
- To nie miało tak być powiedział cicho chłopak
- A jak? nie rozumiem. Spytała dziewczyna

-nic takiego  wszystko w porządku
- napewno?  upewniła się dziewczyna.

- Nie nic nie jest w porządku i   nie chcę rozmawiać pa rzucił chłopak

Ale Sydney wiedziała, że coś było nie tak..
Postanowiła  dowiedzieć się o co chodzi





Mam nadzieję, że ten rozdział nie było jakoś bardzo cringe i że jest wmiare dobrze ortograficznie
Będę się starała dodawać rozdziały co kilka dni
PS. MIŁEGO CZYTANIA

,,to TYLKO przyjaciółka,,Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz