× prolog.

797 54 2
                                    

- Czy ty, Olivio Marie Brooks, bierzesz sobie za męża tego oto Harolda Edwarda Stylesa i ślubujesz mu miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz to, że nie opuścisz go aż do śmierci?

Harry nie spuszczał swojego wzroku przepełnionego szczęściem i miłością z oczu swej ukochanej. Na jego ustach widniał uśmiech ukazujący jego słodkie dołeczki w policzkach. Był to bowiem najszczęśliwszy dzień w jego życiu. Dzień jego ślubu z kobietą, która skradła mu serce jeszcze wtedy, gdy oboje chodzili do liceum.

- Tak. - gdy to jedno słowo opuściło jej usta, w oczach Harry'ego pojawiła się iskra, a uśmiech na jego ustach powiększył się.

Olivia chwyciła lśniącą, złotą obrączkę ze srebrnej tacy i drżącymi dłońmi założyła ją na palec Harry'ego. Oboje byli w tym momencie niesamowicie przepełnieni szczęściem.

- A czy ty, Haroldzie Edwardzie Stylesie, bierzesz sobie za żonę tę oto Olivię Marie Brooks i ślubujesz jej miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz to, że nie opuścisz jej aż do śmierci?

- Tak. - odpowiedział niemalże od razu, puszczając dyskretne oczko swojej żonie.

Chwycił mniejszych rozmiarów obrączkę z tacy i powtórzył ruch Olivii. Szczęście i duma rozpierała go od środka.

- Dobrze. Możesz pocałować pannę młodą. - bez chwili zastanowienia lub czegokolwiek innego, Harry złączył ich usta w soczystym pocałunku, przelewając na niego swoje wszystkie uczucia towarzyszące mu tego dnia.

Szczęście.

Radość.

Miłość.

Oboje byli nimi przepełnieni aż po brzegi. Jeszcze kilka lat temu nawet nie pomyśleliby, że będą stać razem na ślubnym kobiercu. Ba! W czasach szkolnych z początku się nienawidzili, wręcz nie mogli znieść swojej obecności w jednym pomieszczeniu. Kto by pomyślał, że sprawy tak się potoczą?

- Tak bardzo cię kocham. - wyszeptał w jej usta, cmokając je po raz ostatni.


Tak to wszystko się zaczęło...


hej! witam was na moim pierwszym ff tutaj :) mam nadzieję że ktokolwiek je przeczyta i chociaż niektórym się spodobają moje wypociny... :(

rozdziały będą średniej długości, ni krótkie, ni strasznie długie. będą pojawiały się wtedy kiedy będę miała czas, nie ma jakiegoś grafiku dodawania :)

chciałam też poinformować, że rozdziały będą pisane raczej w pierwszej osobie, tylko prolog jest w trzeciej ;)

do zobaczenia w pierwszym rozdziale! ♥

Rodzinka Styles [zawieszone]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz