-Ten patałach znowu zasnął na moich ciuchach-Wkurzony Yunho nachylił się nad Chanyeol'em i wyjmował spod niego koszule i spodnie.
-Co ty tam mruczysz idioto?-Yunho dalej zbierał ubrania a Chanyeol machnął ręką trafiając idealnie w twarz Yunho...ー17:26ー
Chanyeol stał przed umywalką układając włosy mając już na sobie podkreślający jego urode makijaż i czarną satynową koszule. Założył na siebie białe spodnie od garnituru który sprawił mu na święta Suho.
-Pośpiesz się Pacanie! Jest już 17:34! -krzyknął Yunho z kuchni. Chanyeol szybko ubrał skórzaną kurtkę i żegnając się z Yunho pobiegł na parking do swojego mclaren'a 720s