1 lekcja godzina 8.00 rano, z czego wychodzi że mam teraz lekcje z klasą 6b, czekając aż klasa się przebierze gadałem z Krzysztofem pijąc moją ulubioną herbatę w pokoju nauczycieli od WF'u, Urszula była tego dnia na zwolnieniu więc, mieliśmy zastępstwo z 6 klasą.
Pogoda tego dnia niestety nie dopisywała więc, wybraliśmy się do sali gimnastycznej obok, lekcja mijała tak jak zwykle, najpierw rozgrzewka, później zbijak lub murarz czy inne gry. Biorąc gwizdek do ust wszyscy wyszli się przebrać.
Dzień ogólnie mijał później tak samo, nie ma co zbytnio opisywać tego dnia.
CZYTASZ
Bartek x Krzysztof [FANFIK O PANACH OD WFU]
FanfictionKsiążka w celach humorystycznych i dla tych co chodzą do tego samego pierdolnika co ja