1-Ten nowy

31 5 1
                                    


Pamietam ten dzień, gdy patrzyłam w niebo, siedząc na dachu. Pamietam, jak bardzo podobał mi się zachód słońca. Jego blask oświetlał chmury kolorem czerwonym.

*later*

Leniwie wstałam z łóżka.
-Ahhh! Nie chce mi się isc do tej szkoły!- powiedziałam do siedzącej obok Cary. Cara to moja siostra. Wysoka dziewczyna. Jak to jest ze ona jest jak żyrafa, ja natomiast mała jak mrówka.
-I teraz będziesz nad tym rozpłakiwać? Rozśmieszasz mnie!- powiedziała i wstała do szafy po ubrania.
-Nie patrz, przebieram się.- powiedziała Cara i zaczęła się przebierać. 10 minut musiałam leżeć i patrzeć w sufit, aby tamta się przebrała.
-Jesteś bardzo szybka, wiesz?- powiedziałam.
-Szybsza niż ty. Przebieraj się bo zaraz będziemy spóźnione.-odpowiedziała. Szybko wyjęłam z szafy czerwony sweter i czarne bojówki. Gdy już sie ubrałam, co zajęło mi krócej nic Carze, pomalowałam się. Moja rutyna makijażowa jest prosta:.
1. Lekki krem do twarzy
2. Korektor, aby ukryć sińce pod oczami, wywołane małą ilością snu
3. Czarny cień wokół oczu
4. Pomadka.
Bardzo proste, ale bardzo skuteczne.
  Wzięłam swój plecak, wyszłam do kuchni, zabrałam leżące tam kanapki, które wsadziłam później do plecaka i wyszłam z mieszkania.
-Sama pójdę do szkoły, idź do pracy!- krzyknęłam w progu.
    Szłam przez ulicę w stronę szkoły, słuchając muzyki na słuchawkach.
    Powoli zbliżałam się do szkolnej furtki. Wystarczyło przejść przez granice drzwi szkoły żeby usłyszeć hałas spowodowany dużą ilością osób krzyczących i biegających po korytarzu. W uszach miałam słuchawki. Pewnym krokiem zmierzałam w stronę sali, gdzie odbyła się pierwsza lekcja.

Drrrr! Drrrrr! - Zadzwonił dzwonek.

Wstałam z krzesła przed salą, wzięłam plecak i zaczęłam szukać wzrokiem nauczyciela. Przybiegł pod klasę i otworzył do niej drzwi.

-Czemu siedzisz pod salą panno y/s?- zapytał nauczyciel.
-Nie wiem..- chciałam go zlać. Nie odzywając sie więcej do nauczyciela, weszłam do klasy. Zdjęłam słuchawki i schowałam je do torby. Od zawsze siedzę z tylu klasy - tam jest najspokojniej. Nikt ze mną nie siedział. Gdy zaczęłam wyciągać książki z torby, nauczyciel odezwał się donośnie.

-Zanim przejdziemy do lekcji, chce wam przedstawić nowego ucznia. Nazywa się Larry Jonhson. Proszę go miło przywitać- powiedział. Obok nauczyciela stanął wysoki, pochylony brunet. Mój wzrok przykuła koszulka nowego chłopaka. Nie wiem ile musiałam wpatrywać się w jego koszulkę, skoro do mnie dyskretnie pomachał.

-Znajdź sobie puste miejsce i siadaj.- powiedział nauczyciel, który zaraz obrócił się w stronę biurka. Brunet przecisnął się między ławkami na sam koniec i usiadł w od zawsze pustej ławce obok.

-Coś nie tak?- zapytał nowy kolega. Nawet się na mnie nie spojrzał. Sarkastycznie mu odpowiedziałam.
-Nie uważasz że ta czerwona bluza nie pasuje do koszulki z Sanitys Fall?- w głowie oczywiście uważałam ze to bardzo ładne połączenie. Jednak musiałam zostać w swojej roli.
-Jesteś tu nowy?- zmieniłam temat.
-Teoretycznie nie, nie zdałem poprzedniej klasy.- powiedział nie przejętym głosem.
Lekcja trwała dalej...

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Sep 03, 2022 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Obraz Rzeczywistości (Larry x Reader) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz