wierszyk 2

16 2 0
                                    

~wrzucam odrazu drugi "wierszyk"

Na górze róże

Na dole klapek

Kszakojad wpierda** kwiatek

Jest naćpany i twerkuje


Ma wszystkich w dupie i rapuje

Coś mu nie idzie

Wić wjeb** tuje

I zajeb** szyszunie


Się się wkurzył i

Wpierdzielił mleczyk,

a kszakojad się uderzył

Wyjeb** chen daleko

Aż na czubek Aiflla

Z którego spadł przez bociana


Bocian go złapał

Ale później spierdol**

Na starą z mąką

Która zajeba** mu z gara


Krzlaczuś się wkurzył

i się wydłużył

Sięgną do nieba i zajeb**

Kawałek sera

Księżyc mu wjeb**


I zleciał z nieba

Wylądował w dziurze

W której były róże

Pokuł się strasznie

i wyruch** babcię


Matka mu wjeba**

A później sprzedała

Gość go wykupił

i głęboko udupił

Wylądował w barze na ladzie


Gość go związał i zarąbał

Odbył się pogrzeb

Głęboko w rowie

Kszak zmartwychwstał

I wszystkich przywitał


Gość mu zajeb**

Aż wylądował w Rosji

Tam go Putin związał i utopił

Kszakojad jednak nie zdechł


Spierdo*** z Rosji

I wylądował w Rzymie

Tam go neron

Uwięził i spalił życiem

Kszekuś tylko torcie się

Spalił


~kszakojad - to jest pan od hiszpańskiego (a to dlatego że zjadł krzaka)

~gdyby ktoś nie wiedział Sid to postać z epoki lodowcowej

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: May 05, 2022 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

głupie "wierszyki"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz