Rodzial 1 początki

0 0 0
                                    

Agent jak każdego  ranka wstaje do szkoły, ubiera się tak by podkreślić swoje krągłe kształty . Wchodzi do szkoły i widzi jego, wysokiego prostego kościaka a nie to tatara, widzi jego wysokiego umięśnionego rudego pędzla , agent idzie do automatu a pedel opiera się o jiego i pyta

„Hej blondyna chcesz syna ?"

Agentówna upada na ziemie

Pedzel krzyczy: jprdl agentówna co ci jest wstawiaj

Agentówna wstaje i całuje pędzla

Pedzel dotyka agentownej po garbie, kochana widzę długo chodowlas robi wrażenie.
Pędzili stanęła kosteczka po dotknięciu garba .

Poszli na lekcje . Wtedy mozel robi drame wodzowi i agentowi ze w szkole dotykanie się po garbach jest jie etyczne i każe ubierać się anetowi mniej wyzywająco by nie garbić znaczy nie kusić innych agentów znaczy  hlopakow no ale agent wie ze kusi tylko pędzla i pedzel chronić będzie jej garba odmiennych pędzli kropka

50 Twarzy agenta Where stories live. Discover now