Siedziałam w barze czekając na znajomą. Dawno się nie widziałyśmy więc postanowiłyśmy się spotkać na ploteczki. Dopijałam szampana gdy dostałam od niej wiadomość. „Wybacz, coś mi wypadło. Nie dam rady." „Mam nadzieje ze ci nie namieszałam".
— Świetnie — powiedziałam sama do siebie po czym szybko się podniosłam i skierowałam się w stronę wyjścia. Jednak oczywiście ja świetna Sara musiałam wpaść na jakiegoś chłopaka.
— Cholera, bardzo przepraszam zagapiłam się. Postawię ci drugiego drinka — szybko powiedziałam
— Nie przejmuj się — rzucił chłopak
— Przepraszam — zwróciłam się do barmana —
— Nie musisz —
— Muszę, zwłaszcza ze jesteś taki miły —
— Co podać? — zapytał barman —
— Em Macallan z wodą —
— To wszystko? —
— Tak. —
— Przepraszam — Powiedziałam sięgając po mój kieliszek —
— No tak —
— 12 funtów — podszedł barman
— Proszę —
— Dzięki —
— Jeszcze raz przepraszam — Miło było —
— Często tu wpadasz? — usłyszałam głos chłopaka — Powiedziałem to? — powiedział zażenowany —
— Owszem — zaśmiałam się —
— Naprawdę — po chwili usiedliśmy do stolika i zaczęliśmy rozmawiać —
— Właśnie się tu przeprowadziłem — uznałem, że wyjdę na drinka — To głupota miało być jak w filmie, wejdę całkiem sam do baru i zacznę rozmawiać z nieznajomymi. —
— Niektórzy potrafią tak robić. Daj im pięć minut, a staną się duszą towarzystwa. — powiedziałam dopijając drinka —
— Należysz do grona tych osób? —
— Nie, totalnie nie — zaśmiałam się —
— No widzisz ja też nie — A z ciekawości co tutaj robisz? — zapytał mnie chłopak —
— Znajoma mnie wystawiła —
— Wytrąciłaś mi drinka, żeby mieć z kim rozmawiać — zaśmiał się
— Formalnie rzecz biorąc, wychodziłam — powiedziałam zażenowana —
— Słuszna uwaga —
— Może to ty na mnie spojrzałeś i ustawiłeś sytuacje — zaśmiałam się
— Masz mnie —
— Jeśli to prawda, to wisisz mi 12 funtów— cholerny macallan? — zaśmiałam się
— Tak czy siak, muszę się zbierać —
— Zamów coś do jedzenia chce cię tu zatrzymać —
— Dlaczego? — zapytałam
— Lubię cię — powiedział
— Nie pójdziemy do ciebie —
— Walisz wprost — zaśmiał się —
— Nie chce żebyś myślał że wysyłam nieadekwatne sygnały —
— Zadanie wykonane — Co powiesz na drinka? — pokiwałam głową uśmiechając się w stronę blondyna — Dobrze —
— Dziękuję za wspólnie spędzony wieczór— Ja też — Po chwili chłopak zbliżył się do mnie i mnie pocałował jednak po chwili usłyszałam — Nie mogę przepraszam i pobiegł w totalnie innym kierunku —
