Ten dzień w szkole był dla niej wyjątkowy. Na lekcji rozmawiali czym jest miłość i zaufanie. Wszyscy głęboko się zastanawiali, ale ona od razu wiedziała co powiedzieć.
-Miłość zawodzi - powiedziała i obróciła głowę w jego stronę
-Nikogo nie obchodzi jak się czujemy - burknął i popatrzył się na nią
-W miłości nie ma zaufania - Krzyknęła
-Trzeba o wszystkim mówić drugiej osobie - Parsknął
-Ale czasami miłość jest potrzebna - Szepnęła
Potrzebujemy tej osoby, kiedy już nie jest nasza - dodał i wyszedł z klasy
W sali rozległa się niezręczna cisza, każdy patrzył na nią, a ona nie wiedziała gdzie zaszyć wzrok.
Po chwili dostała smsa:
,,Nie widzisz jak bardzo Cię kocham ? "
Uśmiechnęła się i dyskretnie schowała telefon do torby.
Myślała o nim przez całą kolejną godzinę, nie pojawił się już w szkole tego dnia. Walczyła z myślami.
-Zakochałam się, znowu - pomyślała.
Zadzwonił dzwonek. Ona szybko wychodząc z klasy i udając się do wyjścia przeczytała wiadomość od niego jeszcze kilka razy.
Doszła do przystanku i czekała na autobus. Siedziała i patrzyła przez okno na krople deszczu, które spadały i osadzały się na szybie. Wciąż nie mogła zapomnieć o wydarzeniu, które miało miejsce w szkole.
-Jak mogłam nie widzieć, że to On jest idealny
-Szukałam kogoś troskliwego, czułego i kochanego, a widziałam go codziennie
-Wszystko zepsułam
-A teraz? Teraz w chuj mi nim zależy i nie mogę nic zrobić
Wróciła do domu, zamknęła się w pokoju, a chwilę potem zaczęła płakać. Otworzyła pamiętnik i zaczęła czytać wpis z tamtego dnia, kiedy zerwali. Sięgnęła po długopis i napisała kilka nic nie znaczących zdań.
,,Tylko raz w życiu spotkałam taką osobę jak on. Taką osobę, na której tak bardzo mi zależy. Teraz za nic w świecie nie mogę pozwolić by odszedł"
Schowała pamiętnik do szuflady i nie miała już siły na nic.
Zamknęła powieki i zasnęła na podłodze.
YOU ARE READING
Tak Bardzo Tęsknię
RandomTen dzień w szkole był dla niej wyjątkowy. Na lekcji rozmawiali czym jest miłość i zaufanie. Wszyscy głęboko się zastanawiali, ale ona od razu wiedziała co powiedzieć. -Miłość zawodzi - powiedziała i obróciła głowę w jego stronę -Nikogo nie obchod...