Wiek to tylko liczba

I. Rozdział Pierwszy: Motyle.

Cześć jestem Hania a dziś opowiem wam moją historie

Był słoneczny czerwcowy poranek,
mój starszy brat Łukasz miał umówione spotkanie z przyjaciółmi na plaży.
Bardzo się ciesze że udało mi się go wybłagać o pójście z nimi, głownie chodzi mi oto żeby zobaczyć go bez koszulki.

O ósmej mieliśmy zaplanowane wyjście z domu,
kilkanaście metrów od naszego domu stała hulajnoga elektryczna, postanowiliśmy dotrzeć nią na plażę.
Ja byłam z nim na jednej hulajnodze trzymając go za talię, czułam wtedy że mój brzuch był wypełniony stadem motyli.

Po chwili dołączyli do nas jego przyjaciele i jego dziewczyna Agata..

(Myśli Hani)

Właśnie dziewczyna, nie mogę patrzeć na jej sztuczną mordę, suka nadaje się tylko do zajebania-

Agata: Hej misiaczku, jak się spało beze mnie? Ja nie spałam całą noc, ciągle o tobie myślałam i o twoim dotyku.

Łukasz: Hejka kiciu, również nie mogłem zasnąć, noc nie jest taka sama bez ciebie.

(myśli Hani)

Myślałam że się porzygam,trzeba zlikwidować tą lalunie, Łukasz będzie tylko mój!

Koniec Rozdziału I