Wiadomość o zapowiedzi nowego programu telewizyjnego dość szybko rozniosła się po całych mediach. Molly nawet nie przeszło przez myśl żeby się zgłosić. Jej przyjaciółka miała jednak zupełnie inne plany.
- Przecież to głupie! - szatynka nie mogła powstrzymać się od śmiechu.
- Daj spokój Molly, będziemy się dobrze bawić. Nie bądź taka sztywna - Hailey patrzyła na przyjaciółkę zachęcająco.
- Nie jestem sztywna - zgromiła ją wzrokiem.
- Wiem, dlatego się zgodzisz - uśmiech blondynki wzrastał coraz bardziej.
- Jak tego pożałuję, to już nigdy nie upiekę ci brownie - westchnęła zrezygnowana.
- Co?! - Początkowo dziewczyna przeraziła się, ale nie minęło kilka sekund, kiedy jej twarz znowu rozświetliło zadowolenie. - Nie mamy się czego obawiać, wiem, że ci się spodoba - rozłożyła ramiona, a niższa dziewczyna ochoczo się w nią wtuliła.
- Kocham cię Hailey, mocno.
- Ja też cię kocham misia. Razem damy radę - pogładziła jej długie włosy.
- Razem? Zawsze - wtuliła się w nią mocniej.
***
nadawca: Augustus White.
odbiorca: Molly Adams.
temat: Pierwsza randka.
treść:
Witam!
Przejrzeliśmy Pani zgłoszenie i jesteśmy zainteresowani Pani udziałem w programie. Jeżeli nadal jest Pani chętna, a wszystkie wymagania Pani pasują, prosimy o odesłanie podpisanej umowy i przesłanie pod ten sam adres e-mail :) (umowa zamieszczona w załączniku).
Z wyrazami szacunku przedstawiciel programu "Pierwsza randka" Augustus White.
//DZIĘKUJĘ KAROLINIE (ALEXOWI), JULII (HAILEY) ZA INSPIRACJĘ, A PATRYCJI DZIĘKUJĘ ZA POPRAWIANIE MOICH GŁUPICH BŁĘDÓW <33
CZYTASZ
pierwsza randka
RandomPoznali się przypadkiem. To był najpiękniejszy przypadek w ich życiu. Molly Adams i Alexander Trevarrow. W prawdziwym życiu pewnie nigdy nie zwróciliby na siebie uwagi. Jeden wieczór wystarczył by zmienili zdanie. Wszystko wydaje się idealne, dopóki...