pov woda
coz, dzisiaj spitkalam bardzo goracego mezczyzne.. co prawda jest rudy i w chuj niski ale nie szkodzi. potrzebuje silnego mezczyzny w ktorym znajde oparcie, raczej on we mnie.. dzisiaj idziemy na randke
tajm skip**
*w restauracji*
kiedy siedzielismy i rozmawialismy w najlepsze teoche przy tym flirtujac zauwazylam znajoma osobe wchodzaca do budynku. otarlam oczy jakby pojawily sie tam lzy.
-wszystko okej?- spytal zgodnie z moim planem
-tak, poprostu.. poprostu moj byly wszedl i przypomnial mi sir nasz zwiazek.. i tak jakos.. smutno mi sie zrobilo - gowno prawda. mam w dupie tego homoseksualnego szczura i tego jego klauna, teraz wazny dla mnie jest chuu
-ojej.. czy moze moglbym ci jakos pomoc..? -spytal rudy
-wejdz we mnie.
-c-co.. -wygladal na zszokowanego ale i zadowolonego
-no dalej chuu, nie opieraj sie.. przeciez wiem ze chcesz mnie posmakowac, wejsc do mnie.. ~~-odparlam kuszacym glosem
chłopak wzial mnie na ramiona niosac do domu
-tej nocy jestes tylko moja.
-oczywiscie kochany-zasmialam sie lekko-pochlone cie cala.
CZYTASZ
kim dla chuuyi jest woda//chuuyaxwoda
Fanfictionmacie moja kolejna zajebista ksiazeczke z kolejnegi jakze zajebistego i canonicznego shipu a mianowicie chuuya x woda(tworvy potwierdzili mam swiadkow )