Znowu wakacje. Pieprzone wakacje. Jednak nie cieszę się. Pewnie pomyślisz, 'Jak można nie cieszyć się z wakacji?'. Oj, uwierz, że można nie cieszyć się z tego powodu.
Wszystko zaczęło się kiedy rodzice powiedzieli mi, że jestem strasznie zepsuty i jak to ja jestem nieznośny i chamski. Stwierdzili, że muszę się odseparować od moich 'złych' kolegów. Chcą mi także odebrać telefon. Jednak to bym przeżył. Najgorsze jest to, że chcą mnie wysłać do dziadka do Anglii do Doncaster. Mam tam zostać do końca wakacji.Słyszę szuranie stóp i delikatne trzaskanie szafy. Nagle ktoś odsłania okno i jestem zmuszony otworzyć oczy. Widzę swoją mamę, która starannie układa moje rzeczy w walizce. Kurde, zapomniałem. To właśnie dzisiaj. Dzisiaj wyjeżdżam do Doncaster. Szybko wstaje i patrzę na zegarek, 7:50 AM. Uf, w porządku, mam jeszcze czas aby się przygotować. Idę do łazienki wziąść szybki prysznic.
12.30 PM
Wsiadam do samochodu i wkładam słuchawki do uszu. Mama wysadza mnie na lotnisku, a ja czekam na samolot.1.00 AM
Wsiadam do samolotu i lecę do Doncaster.
CZYTASZ
Teen Fiction