Przypadek czy Przeznaczenie? - Edmund Pevensie

1. Peron

Gdy Natalie była już prawie na Peronie, skąd odjeżdżał jej pociąg, nie dane było jej przejść aby chociaż spokojnie usiąść na peronie, ponieważ na samym dole schodów po których musiała zejść aby dostać się do docelowego miejsca ktoś się najprawdopodobniej bił.

Dziewczyna chciała chociaż wiedzieć przez kogo nie mogła spędzić chwili w spokoju przed przyjazdem pociągu, więc zaczęła się przepychać aby zobaczyć co dokładnie dzieje sie na dole schodów.

Brunetka ujrzała 3 mężczyzn. Dwójka z nich biła tego trzeciego, do czasu, kiedy kolejny chłopak, brunet, przepchnął się między ludźmi na schodach i pomógł chłopakowi który był bity.

Teraz walka była wyrównana.
Mężczyźni bili się aż do momentu gdy usłyszeli gwizdek żołnierzy. Wszyscy którzy oglądali walkę szybko pobiegli na górę, jedynie Natalie stała nie wiadomo dlaczego jak wryta, i patrzała co się stanie z chlopakami.

- zachowuj się ! - krzyknął jeden z żołnierzy do jednego z chłopaków

- a ty? - zapytał drugi żołnierz, nie miał raczej zadowolonej miny - już na górę! - krzyknął, a dziewczyna posłusznie wykonałam jego żądanie.

Pov. Natalie

Gdy byłam już na górze to usiadłam, na jednej z ławek i zauważyłam że obok mnie siedzi dwóch ze czterech chłopaków którzy jeszcze chwilę temu bili się na końcu schodów. Siedzieli oni z dwiema dziewczynami, najprawdopodobniej ich siostrami.

Kiedy już miałam mieć chwilę spokoju, nie było mi to dane, ponieważ zaczął wiać bardzo silny wiatr.

Było to bardzo dziwne, że względu, że byliśmy w podziemiach.

Nagle, kafelki ze ścian zaczeły znikać w bardzo szybkim tempie, kolejna i kolejna.

Pewnie dla innych, ta sytuacja byłaby bardzo dziwna, jednakże, dla mnie była ona, wręcz cudowna.

Nadal nie dowierzałam co się właśnie działało..

Kafelki znikneły całkowicie.

Łzy zaczęły lecieć z moich oczu jedna za druga.

Byłam w domu.

××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××

Hejj kochani!
Oto pierwszy rozdział!
Mam nadzieję że się podoba!!
Wyczekujcie kolejnych!
Buziaki Zoxiee ❤️

[ rozdział jest po korekcie ]