/2\pool dance

6.2K 26 2
                                    

Godzina 9:30 sobota. Jeżeli chodzi o mnie jest to za czekana godzina na moje wstawanie. Spojrzałam na Nathana leżał w bokserkach przy mnie, a ja ubrana byłam w jedna z jego bluz. Przetarlam lekko oczy, Nathan nadal spał wiedząc ze jest godzina 9:30 dalej chciało mi się spać lecz wiedziałam ze nie jestem w stanie. Wstałam więc i lekko pocałowałem Nathana w czoło uśmiechając się. Zeszłam do kuchni zrobiłam śniadanie po czym poszłam się ogarnąć.
-kurwa. Jak mogłam zapomnieć. Dziesiaj o 10 zaczynam trening na pool dance. Spojrzałam na zegarek
-za 13 min zaczyna się trening
-podwieźć cię?
-he? Myślałam ze śpisz.
-Nie spie już o takiej porze, więc mogę cię podwieźć jakbyś chiala
Uśmiechał się do mnie. Był jakby przygotowany, podczas tych 17 minut zdążył się ubrać i ogarnąć. Podeszłam do niego i przytuliłam w ramach wdzięczności. Założyłam buty wzięłam co potrzebne i wsiedliśmy w samochód. Gdy byliśmy już na miejscu powiedziałam do Nathana
-papa dzięki ze mnie podwiozles. I pocałowałam go lekko w usta. A on jakby nigdy nic wyszedł z samochodu
-idę z tobą.
-ale ty nie..
-nie ma ale ja chce iść z tobą chce wiedzieć jak sobie radzisz
-uhh No dobrze
Poszliśmy więc razem do sali czekały już tam inne dziewczyny przygotowujące się do treningu. Wchodząc na sale zmieniłam buty i zaczęłam rozciągać się razem z innymi cały czas czując na sobie wzrok Nathana. Dobrze widziałam ze cały czas patrzył mi się na tyłek lub cycki.
Nathan siedział na ławce cały czas obserwując co robie i uśmiechając się do mnie
Niedługo potem wybiła godzina 12:00 co oznaczało koniec treningu. Podeszłam więc do Nathana a ona wziął mnie na ręce
-jesteś w tym naprawdę dobra.
Uśmiechał się calu czas
-czy jak kupię ci taka do domu to będziesz dla mnie tańczyć ?~
Odwróciłam głowę uśmiechnięta
-możeee.
Nathan zaniósł mnie do samochodu i po chwili ruszyliśmy
-masz może ochotę coś zjeść ? Zajechalibysmy do kfc do mc Donalda.
-Mhm
Byłam ucieszona z powodu ze naprawdę byłam głodna.
-jesteś naprawdę cudowna..
-Um dziękuję mówiłeś mi to już.
-ale nie mówiłem ze jesteś naprawdę naprawdę cudowna..
uśmiechnęłam się lekko do niego patrząc mu w oczy
-ty także Nathan..

(Piszcie jeżeli uważacie ze trzeba coś poprawić bo pisze to w nocy i nie zabardzo ogarniam co robie)
<33

Daddy stopOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz