°rozdział 3° porwanie

41 1 1
                                    

POV: All might

     Była sobota. Obudziło mnie dzwonienie mojego telefoniku z pięknym etui na którym znajdował się SHREKUŚ 😍😍😍. Dzwonił do mnie todoroki już się domyślałem czemu *odebrał lol*

- dzień dobry all might - powiedział shoto.
- dzień dobry wykonaliście zadanie? - zapytałem
- tak zgwałciliśmy go - odparł.
- ok. -  rozłączyłem się. To, że tak gada bez emocji jak jakiś emos jest wkurwiające ngl.

     Zjadłem śniadanko na moim papierowym talerzyku z shrekusiem.❤️❤️ Gdy załączyłem jedzonko zacząłem oblizywać talerz no mnie to trochę podnieciło więc wpisałem w internet po raz 123456788999765 setny " neked shrek strip".

~ skip time ~  jak all might już doszedł

     Przeglądałem sobię jeszcze trochę internet gdy nagle zauważyłem ogłoszenie " SHREK LAND najlepszy park rozrywki z shrekiem w roli głównej ZOSTAŁY JUŻ TYLKO DWA BILETY!!!!!! " Od razu wszedłem na stronę został jeden bilet o nieee on będzie mój szybko kliknąłem guzik z napisem " KUP TERAZ " ale to co zastałem był tylko napis "SOLD AŁT " CO KURWA KTOŚ WYKUPIŁ MÓJ BILET DO SHREKO LANDU SEKUNDĘ WCZEŚNIEJ.

      MAM POMYSŁ wkradnę się tam i porwę jednego Shreka zamknę go w piwnicy i będę gwałcił. To jest idealny pomysł😌.

~time skip~ niedziela

     To dzisiaj, dzisiaj porwę Shreka.
Zacząłem ubierać się do shrekolandu ubrałem czarnom bluzkę, spodnie, skarpety, strin- bokserki, czapkę  (ale ja kriminal). Złapałem klucze i wyszedłem z domu🏡🏠. Ludzie się trochę dziwnie na mnie patrzyli to pewnie dla tego że w tych ubraniach wyglądałem jak profesjonalny kriminal 😎. Wsiadłem do swojego lambordżini.

     Gdy dojechałem do shrekolandu wyszedłem z auta i wkradlem się do środka. Gdy zobaczyłem Shreka myślałem że oszaleje był piękny zielonogówniany z wystającym brzuszkiem i odstającymi uszkami tak jak na zdjęciach, a nawet piękniejszy!!! Podbiegłem do niego złapałem i wrzuciłem do auta i zacząłem jechać nie wiedziałem że shrek ma taki niski głos lol. Za mną jechała przez chwilę policja ale przestali gdy zobaczyli że podjeżdżam pod dom all mighta czyli mój 😎 chyba stwierdzili że jak podjeżdżam pod dom all mighta to ten Shrek to złoczyńca.

     Wszedłem do domu i zaniosłem go do piwnicy.
- CO SIĘ DZIEJE, GDZIE JA JESYEM - zawołał Shrekuś
- U mnie w piwnicy kociaku 😩😏 - odpowiedziałem i użyłem mocy by wyglądać seggsi
- ALL MIGHT CO KURWA - Krzyknął mój szrekuśmekuśekuś
- ciiiiiiiiuuuu - zakrylem jego usta
- Jesteś teraz mój kochanie 🥵🥵🥵 - powiedziałem z już stojącym wielkim penisem. Shrekuś chyba to zauważył bo zaczął się kręcić i wiercić na krzesełku próbując się wyrwać.
- shrekusiu spokojnie;) - powiedziałem
- mmmmmmmm jesteś taki shregzi jak próbujesz się wyrwać 😩😏😩😏😩😏😏- stwierdziłem.
- CO JA NIE JESTEM SHR- - Nie zdążył dokączyć bo zakleilem jego piękne usteczka najmocniej klejącą taśmą jaką miałem.

     Odwróciłem szarpiącego się shrekusia na jego piękny brzuszek i wyszeptałem do uszka.
- Kochanie 🥵🥵 jak nie będziesz się wyrywać to postaram się żeby było przyjemnie też dla ciebie i zastanowię się nad wypuszczeniem cię, ale jak będziesz stawiać opór to będzie cholernie bolało włożę na sucho i gwarantuje że nie będzie ani trochę przyjemnie ❤️ i cię już nigdy nie wypuszczę oraz dopilnuje żebyś nie uciekł tu są nawet kamery więc wybieraj słodziaczku -

     Shrekuś się chyba przestraszył 😭 😨😓😿😖🙎🙍‍♂️bo przestał się wiercić. Na jego pupce         
🍑💦 Była jakaś klapka otworzyłem ja i zobaczyłem jego jakby drógą pupkę? Nwm ale gdy ściągnąłem jego spodenki. Ahhhh jego dupcia była taka duża i ładna mmmm

             No to już chyba wiem co się stanie dalej🥵

|°All might × shrek and All Might × Deku°| Czemu nie mogę cię spotkać!!!!??? 😱Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz