-Lily wstawaj do szkoły!-krzyczy mama
-Już wstaje!-mówi zaspanym głosem
Dobra idę się ogarniać-Lily wstaje
Tak się ubrała:A taką miała fryzurę:
O jejku jest już ta godzina ja idę do szkoły-
Lily wychodzi z domu i udzie do szkoły
Po 15 min jest w szkole
-Hejka dziewczyny
-Hej-odpowiadają jej przyjaciółki
-o chodźcie na chemie-lily
- O nie,jak ja nie lubię chemii-mówi Ava
-Dobra nie marudź- mówi Jessi
Po 40 min
-Dobrze dzieci dobieramy się w grupy
-ej dziewczyny mogę być z wami
-sorry ale nie my już jesteśmy w grupię-mówi Ava
- a Oki
*ale ja jestem ich przyjaciółką ale dobra będę z Camilą*mówi w myślach
Zadzwonił dzwonek
-Ej mam pomysł- powiedziała Ava
-Jaki-zapytała się Carla
-pojedźmy nad jezioro-powiedziała Ava
-dobry pomysł
-ej na ale mega
-no nie wiem muszę się zapytać taty-Powiedziała Lily
- okej to jutro napiszcie do mnie-Ava
-oki-odpowiedziały dziewczyny