Na wstępie chciałabym podkreślić, że nie jest to shitpost. Więc tak.
Liptony są bardzo smaczne. Są zarąbiste w smaku. W lipcu tego roku piłam je dość często (jeden lipton na dwa dni). Po jakimś czasie zaczął mnie okropnie boleć brzuch. Nie łączyłam tego z tym napojem, więc dalej go piłam. Później nie piłam przez ok. 1 tydzień- ból ustąpił. Zaczęłam się domyślać, że właśnie ten napój powoduje u mnie bóle brzucha, chciałam to sprawdzić, więc wzięłam jednego liptona. Brzuch bolał mnie po nim bardzo. Czyli to na pewno po nim. Wiecie co jest najgorsze?
To ze ja wgl tego już nie pije i nadal mnie bardzo boli, bez przerwy. Lekarz powiedział że to normalne, i niczego więcej się nie dowiedziałam. Nie dostałam żadnych leków. Dodam, że wizyta była na początku września, a lekarz mówił, że ból powinien ustąpić za kilka dni. I co? Gówno. Minęło 1,5 miesiąca. Niedługo idę na kolejną wizytę.
Chcę w tym po prostu powiedzieć, żeby nie pić tego napoju w zbyt dużych ilościach i zbyt często.
Pozdrawiam.
CZYTASZ
Liptony - moje uwagi
Non-FictionWitajcie. w tej książce chce opowiedzieć o znanej wszystkim herbatce z butelki Lipton - a także ostrzec Was.