134

355 15 1
                                        

Chifuyu: Co się stało? Dlaczego macie takie blade twarze?

Baji: Nic ci nie jest?!

Mikey: Zasnąłeś na stojąco.

Chifuyu: To dlatego, że prawie w ogóle nie spałem przez ostatnie kilka dni. Dzięki za troskę, ale nie musieliście od razu zawozić mnie do szpitala.

Draken: Jesteśmy w twoim domu.

Chifuyu:

Chifuyu: Wydawało mi się, że jadę karetką. Nawet słyszałem syreny.

Mikey: To był Baji.

Tokyo Revengers || TalksOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz