×4×

134 14 2
                                    

- Jasne! - Odpowiedział bez wahania. Uśmiechnąłem się jeszcze szerzej. Już nie mogę się doczekać wycieczki. Pocałowałem Kuro w policzek, a ten odwzajemnił pocałunek, ale w usta. Szliśmy jeszcze pewien czas, ale zauważyłem mój dom. Mama musi się niecierpliwić... Pożegnałem Kuroko i podbiegłem do drzwi. Otworzyłem je, i pierwsze co zobaczyłem to oczywiście moja mama... I jakiś mężczyzna!

Wiem, że moja rodzicielka rozwiodła się z moim ojcem, ale... Nie podobał mi się ten ktoś.

- O, Haru! To jest Takashi. - Wskazała na mężczyznę, który uśmiechnął się do mnie. Przygryzłem lekko wargę, wtem mama powiedziała, że obiad jest w kuchni i powróciła do obściskiwania się z Takashi'm.

Skierowałem kroki w stronę kuchni, gdzie na blacie był talerz z sushi. Wziąłem pałeczki i zacząłem je jeść.


Nie podoba mi się Takashi.

Boję się o mamę.

Chcę do Kuro.


Kiedy skończyłem jeść, bez słowa wyszedłem z domu i ruszyłem w stronę domu Kuro. Na szczęście mieszka sam. Otarłem łzę i zapukałem do sosnowych drzwi. Otworzył je Kuro, a ja rzuciłem mu się na szyję.

- Co... Co się stało? - Zapytał zmartwiony.

- Zaraz Ci wszystko powiem...

Pojechać i nie wrócićOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz