-HAHAHAHHAHAHAHAH!!! Błagam panią o litość!! - krzyknęła.
- No dobrze, ale jeszcze brzuszek został.
- NIE PROSZE HAHAHAHHAH! - krzyknęła głośno.
- Nie słyszę cię! - odpowiedziała.
Pani nadal łaskotała uczennice, a ta nadal płakała ze śmiechu. Nie wiedziała co ma robić więc próbowała raz zadzwonić po pomoc, lecz nauczycielka ją przyłapała i....
- KAJA! CO TO MA ZNACZYĆ??!! - zapytała krzycząc.
-N-nic proszę pani. - odpowiedziała z przerażeniemm
- Ojejku Kaju, coś czuję, że nie będzie ci łatwo. - powiedziała łapiąc piórko w ręce.
- NIE tylko nie łaskotki proszę! - krzyknęła.
Błagam panią tylko nie to proszę. Już nigdy tak nie zrobię, ale błagam.
- Niestety mogłaś wszesniej o tym pomyśleć, a teraz czas zacząć zabawę. - powiedziała podekscytowana.
- NIE HAHAHHAHAHAHAH. BŁAGAM - krzyczała.
Kaja krzycząc tak głośno, niestety nie zdołała wezwać pomocy i była tak torturowana codziennie po lekcjach.
Koniec.
CZYTASZ
Łaskotanie uczennicy
HumorJedna z uczennic szkoły wkurzyła nowa nauczycielkę. Ta postanowiła odwołać zajęcia i przygotować zemstę.
