Chłopcy Z Placu Broni | Messenger

Ślub Gereba

Gereb: O MOJ BOZE O MOJ BOZE ALE SIE STRESUJE, A CO JESLI GEREBKI MNIE NIE ZECHCA? ZARAZ ZEMDLEJE

Boka: Chłopie weź się uspokoj bo nie umiem ci dopiąć twojej sukienki

Acz: Boka a może my też w końcu zorganizujemy swój ślub

Boka: No poczekamy jeszcze wiesz

Gereb: BOKA GDZIE TWOJ STROJ KSIEDZA!?

Boka: Em NEMECZEK!

Nemeczek:  No czego?

Boka: Masz mój strój księdza?

Nemeczek: Nie XD?

Boka: ALE JAK TO O MOJ BOZE BOZE BOZE
I SKAD JA TERAZ WEZME TEN STROJ

Acz: Jesteś taki słodki jak się wkurzasz masz

Boka: Haha ale śmieszny jesteś

Gereb: Dobra idźcie już zająć miejsca

Boka: No chwila pozwól mi ubrać ten strój księdza

Gereb: A i jeszcze jedna rzecz gdzie jest młodszy Pastor?

Acz: Idzie

Młodszy pastor: Gereb w coś ty się ubrał

Gereb: w sukienkę prawda że piekna

Młodszy pastor: Tak tak cudowna

Gereb: Dobra boka i Acz idźcie już zająć te miejsca bo nie zdążymy

*W kosciele*

Boka: Zebraliśmy się tutaj aby połączyć dwa serca

Boka: Gereb czy ty bierzesz za męża czy tam żonę nie wiem kim wy dla siebie jesteście gerberki ?

Gereb: YES BEJBI GERL

Boka: Okej uspokoj się gereb

Gereb: Ok.

Boka: Dobra dalej nie mam czasu czy wy gerberki bierzesz gereba za męża żonę jak już mówiłem nie wiem kim wy dla siebie jesteście

Gerebki: Tak tak biorę

Gereb: OH SBEH3BEDTEH EVEUKEMMDBD

Boka: wszytko z tobą dobrze gereb?

Gereb: TAK tak to ta ekstytacja

Boka: Dobra to możecie się pocałować

*gereb i gerebki sie caluja a nemeczek zaczyna rzygac*

Nemeczek: DOBRA CZAS NA MELANZ

*I wszyscy ida na wesele*

Zdjecia pamiatkowe:

_____________________________________________

Piszcie czy chcecie mieć rozdział z weselem
Odrazu mówię że to taki dodatek żeby nikt się nie pruł potem wszytko wroci do normy i będzie Chat bshhs